Zagadki jeża Pepe
W grudniu bylam na Blogowigilii w Warszawie... a jak Wigilia, to prezenty:) Michał Szafrański z bloga jakoszczedzacpieniadze.pl promował książkę koleżanki. Prosił, by przeczytać, ocenić... a my z Vi dużo czytamy, więc czemu nie pomyślałam...
Wydawnictwo Raducha to młode, rodzinne przedsięwzięcie... powstało z miłości do książek dla dzieci... Magda Raducha miała zwariowany pomysł, marzenie by wydawać książki dla dzieci. Książki ładnie wydane, ciekawe, zachęcające dzieci do myślenia. Był pomysł, znalazła się ilustratorka, powstała całkiem przyjemna książka. Kryminał dla najmlodszych z pięknymi ilustracjami. Książka pięknie wydana. Twarda okładka, sztywne strony z ładnego papieru. Nakład tylko 1500 sztuk finansowany z kieszeni autorki... Kości to tom pierwszy, a zapowiada się cała seria detektywistycznych historii dla najmłodszych. Lekkie pióro, przyjemnie się czyta, książka bawi i najmłodszych trzyma w napięciu, bo umówmy się to historia zbrodni doskonałej:) Pies Muchomor jeden z najstarszych mieszkańców podwórka, od szczenięcych lat zakopuje kości. Chowa je, jak mówi, na czarną godzinę. Pewnego dnia odkrywa, że zakopane kości znikają. Prowadzi własne śledztwo. Nie trafia jednak na żaden ślad. Zaczyna wątpić w swoją pamięć i węch. Z pomocą przychodzi mu stary przyjaciel jeż Pepe... Razem działają, by zdemaskowac złodzieja kości...
Chcecie wiedzieć, jak potoczy się śledztwo w sprawie znikających kości, musicie koniecznie przeczytać tą książkę, ja Wam nie zdradzę szczegółów dochodzenia, by nie zepsuć przyjemności czytania i rozwiązywania zagadki z naszymi bohaterami... tekst Rozalia Niedźwiecka, ilustracje Angelika Salska:) Polecam
Wydawnictwo Raducha to młode, rodzinne przedsięwzięcie... powstało z miłości do książek dla dzieci... Magda Raducha miała zwariowany pomysł, marzenie by wydawać książki dla dzieci. Książki ładnie wydane, ciekawe, zachęcające dzieci do myślenia. Był pomysł, znalazła się ilustratorka, powstała całkiem przyjemna książka. Kryminał dla najmlodszych z pięknymi ilustracjami. Książka pięknie wydana. Twarda okładka, sztywne strony z ładnego papieru. Nakład tylko 1500 sztuk finansowany z kieszeni autorki... Kości to tom pierwszy, a zapowiada się cała seria detektywistycznych historii dla najmłodszych. Lekkie pióro, przyjemnie się czyta, książka bawi i najmłodszych trzyma w napięciu, bo umówmy się to historia zbrodni doskonałej:) Pies Muchomor jeden z najstarszych mieszkańców podwórka, od szczenięcych lat zakopuje kości. Chowa je, jak mówi, na czarną godzinę. Pewnego dnia odkrywa, że zakopane kości znikają. Prowadzi własne śledztwo. Nie trafia jednak na żaden ślad. Zaczyna wątpić w swoją pamięć i węch. Z pomocą przychodzi mu stary przyjaciel jeż Pepe... Razem działają, by zdemaskowac złodzieja kości...
Chcecie wiedzieć, jak potoczy się śledztwo w sprawie znikających kości, musicie koniecznie przeczytać tą książkę, ja Wam nie zdradzę szczegółów dochodzenia, by nie zepsuć przyjemności czytania i rozwiązywania zagadki z naszymi bohaterami... tekst Rozalia Niedźwiecka, ilustracje Angelika Salska:) Polecam
0 komentarze :