DZIECIĘCE KLIMATY: RODZIĆ PO LUDZKU. REWOLUCJA ZATOCZYŁA KOŁO

Poród, to ogromne wydarzenie w życiu każdej kobiety... kiedyś był prawdziwym rytuałem... dziś medykalizacja, go odczarowała... Mój tata zawsze powtarza ciąża nie choroba... obie ciąże miałam zagrożone, leżałam na patologii ciąży, ale żadnej z moich ciąż, nie traktowałam, jak jednostki chorobowej... oboje dzieci urodziłam siłami natury, bez znieczulenia... bez asysty partnera... Dałam radę. Kiedyś ciąża, poród, połóg były swoistym kobiecym misterium, międzykulturowym przekazem. Matki, córki, kobiety... nie potrzebowały szpitali... poród był czymś naturalnym

Dokument  "Rodzić po ludzku. Rewolucja zatoczyła koło" prezentuje m.in. przemiany, dzięki którym Francja ma obecnie najnowocześniejsze i najbardziej świadome metody położnicze oraz jeden z najniższych odsetek śmiertelności niemowląt na świecie. Narodziny we Francji przeszły rewolucję, jak w żadnym innym kraju na świecie. Film przybliża nam ewolucję podejścia do porodu bezbolesną technikę Fernanda Lamaze, narodziny bez przemocy Fryderyka Leboyer, od eksperymentów z lat 70-tych do znieczulenia zewnątrzoponowego... 80 lat historii, która rozpoczęła się w latach 30-tych, kiedy to państwo dało lekarzom misję walki ze śmiertelności dzieci. Film pokazuje niesamowity postęp medycyny, który jest również historią postępującego odarcia kobiet z intymnego doświadczania porodu... Kładzie duży nacisk na role akuszerki. "Kobieta, położna... Położna- mądra kobieta" Warto obejrzeć i zastanowić się chwilę, jakim przeżyciem był dla nas poród... 

"Dziś w szpitalach panuje strach. Na porodówce czuja się jak w matni, jak trybik w machinie. Nie mogą przeżyć porodu, tak jak pragną"