DZIECIĘCE KLIMATY: Eko-fashion Modanaekopieluchy

Przetestowałam kolejne pieluszki wielorazowe, nietuzinkowe, inne...szyte przez mamę dla której inspiracją był synek. 

Przetestowaliśmy 4 pieluszki Eko-fashion o różnym wykończeniu. Turkusową kieszonkę wykończoną mikropolarem z recyklingu dla mam bardziej sprawnych w obsłudze pieluszek, zieloną wykończoną polarem, który doskonale chroni pupę przed wilgocią, z fioletowym wykończeniem lekka i miłą w dotyku z mikropolarem i ostatnią cieniutką ciut inna od poprzedniczek kieszonkę... 

Pieluszki sprawują się dobrze, są ciut luźne, ale my testowaliśmy wersję bez nap. Idealnie można za to wyregulować obwód pasa , bo zaopatrzone są w dobry, mocny rzep, na który trzeba uważać w praniu ( na marginesie bardzo przydały by się zaślepki rzepu do prania), nie rozpina się i nie obciera brzuszka. Mamy mogą wybrać pieluszkę z dwóch typów, ale szczerze uważam, że generalnie są to pieluszki dla osób bardziej sprawnych w pieluchowaniu wielorazowym...mój mąż poległ...nie dał rady. Pieluszki są przyjemne w dotyku, dobrze się układają, choć niektórym może nie podobać się efekt dużej pupy...chociaż ja wychodzą z założenia  że ważne, żeby było sucho, wygodnie i nie przeciekało... Wkłady załączone do pieluszek są profilowane,bardzo chłonne, idealne na noc, ale co za tym idzie bardzo długo schną. My testowaliśmy wkłady frotowe i spisały się na medal, znacznie większe od standardowych wkładów, kształtem przypominające podpaskę nie przesuwają się w pieluszce i często używamy ich z innymi kieszonkami.

Kolorystykę Pani Emilia dobiera indywidualnie, podobnie jak kwestię z napami czy bez.

Super pomysłem są wkładki typu BOYS przeznaczony jest dla chłopców, specjalnie wyprofilowany w miejscu gdzie siusia chłopczyk, dodatkowo kładziemy na niego krążek co zwiększa chłonność wkładu a nie objętość pupy. I krązek dla chłopca to naprawdę prosty i dobry patent.

Gratulujemy eko mamie zapału, pomysłowości i trzymamy kciuki za ulepszenia, innowacje i trwanie w pieluszkowym biznesie. Pieluszki od Eko Fashion wpisały się w naszą pieluszkową wyprawkę, a innym mamom polecamy pod rozwagę, są inne, handmade...mama, która je szyje służy radą, pomoże, dopasuje... Na pewno są dobre za rozsądną cenę i lepsze niż chiński badziew, którego pełno na allegro.