Related Posts with Thumbnails

Czego o mnie nie wiecie


Imieninowo poprosiłam Was o pytania do mojej osoby, które Was nurtują... dziś pierwsze dwadzieścia pięć... Chwila refleksji i szczera słowa...

1. Kim jesteś z wykształcenia i dlaczego nie pracujesz w zawodzie?
Z wykształcenia jestem animatorem kultury po pedagogice na Uniwersytecie Jagiellońskim... a praca w zawodzie... cóż w pewnym sensie organizując atrakcje artystyczne na eventy pracowałam w wyuczonym zawodzie... prawda jest taka, że w momencie, gdy zdecydowałam się na dzieci i przeprowadzkę na wieś kontynuacja pracy zdalnej z domu była oczywistym wyborem.

2. Dlaczego nie występujesz już w bodypaintingu? A może jeszcze można Cię obejrzeć tańczącą z ogniem, albo w makijażu?
Nie występuję z przyczyn czysto logistycznych, większość zatrudnianych przez nas artystów jest z Krakowa, zapewniając pokaz artystyczny na evencie wysyłamy ekipę, która musi się choćby spotkać, przygotować choreografię... nawet jeśli większość imprez mamy w Warszawie, trochę mam nie po drodze...

3. W artykule Tekstualnej wyczytałam, że byłaś mózgiem. Czy to znaczy, ze byłaś kujonem? Ambicje zamieniłaś na bycie kurą domową?
Jestem naturalną blondynką, ale chyba z tych bystrych i inteligentnych:) Nauka przychodziła mi łatwo, mury liceum opuściłam z idealnym świadectwem... ambitna wciąż jestem, ale życie zweryfikowało moje priorytety... Nie postrzegam decyzji o dzieciach i pracy z domu za ujmę na honorze czy intelektualne uwstecznienie.

4. Jeździłaś na stopa jako nastolatka, co jak Viki będzie chciała tak podróżować?
Przekażę jej całą wiedzę jaką posiadłam w tym temacie, uczulę na pewne kwestie, kupię dobry atlas drogowy i będę wierzyć w dobrych ludzi, których spotka na swej drodze. Zabranianie nastolatce mijało by się z celem zwłaszcza, że sama tak robiłam... z sentymentem wspominam te czasy, ale szczerze czytając o kolejnych bestialskich zbrodniach, mam nadzieję, że za te naście lat stop będzie anachronizmem, a moją córkę będzie stać na komfortowy i szybki środek transportu.

5. Ulubiona książka/film.
Jeśli chodzi o książkę " Mistrz i Małgorzata" z filmem gorzej... często wracam do filmu " Frieda", "Życie jest muzyką", "Once"... chyba nie mam ulubionego filmu :)

6. Twoje top 10 seriali, bo zauważyłam, że dużo ich oglądasz.

1. Miasteczko Twin Peaks
------------------------------
2. Mentalista
3. Pretty Little Liars
4. Sex w wielkim mieście
5. Rodzina Soprano
6. Kości
7. Suits
8. Lost
9. Touch
10. Sherlock

Miasteczko Twin Peaks, to mój number one, reszta kolejność przypadkowa

7. Będziesz jeszcze dziergać? Będzie szansa na czapkę na zimę?
Szydełka mam, umiejętności nie zatraciłam... myślę, że na pewno już nie skupię się na rękodzieła na większą skalę, raczej unikatowe  sztuki na indywidualne zamówienie

8. Jak poznałaś swojego męża?
Wbrew pozorom świat jest mały, nasze drogi kilka razy przecięły się w Krakowie, potem pojechaliśmy z grupą znajomych na wspólne wakacje i tam zaiskrzyło.

9. Planujesz trzecie dziecko?
Już kiedyś pisałam nie planuję, co przyniesie los się okaże. Na trzecie dziecko jest miejsce w moim sercu na razie nie ma w mojej głowie, ale nie mówię nie...

10. Jak znajdujesz czas na malowanie paznokci i czytanie tych wszystkich książek?
:) paznokcie maluję od wielkiego dzwonu... i potrafię u stóp ich nie zmyć, aż się lakier sam nie wytrze... jestem leniem plus nie umiem malować paznokci, nigdy się nie nauczyłam. A książki... cóż jestem nocnym markiem i mam podzielną uwagę, w nocy czytam, oglądam, piszę... żyję bez dzieci:)

11. Jak radzisz sobie ze stresem?
Nie radzę sobie, stresujące sytuacje mnie paraliżują. Próbuję się wyciszyć, pobyć chwilę sama, albo znów zagłuszyć myśli, ryczę... zdecydowanie nie radzę sobie ze stresem

12. Jesteś Buddystką?
Jakbym miała się zdeklarować, buddyzm byłby mi najbliższy...

13. Miałaś anoreksję, a teraz narzekasz na brzydkie ciało po porodach, nie potrafisz schudnąć? Zwłaszcza, że chyba zdrowo się odżywiasz.
Miałam poważne zaburzenia łaknienia i nigdy więcej nie chcę być w takim stanie, żywię się zdrowo, nienawidzę wysiłku fizycznego... mam dwójkę dzieci, które mnie potrzebują problem chyba w tym że nie umiem wyrzeźbić ciała, umiem jej wyniszczyć...

14. Czy wierzysz w magiczna strefę życie?
Wierzę w magię sympatyczną, magię dnia codziennego...

15. Kłócisz się z mężem?
Jasne , że tak... miłość to mieszanka emocji... ale nienawidzę, gdy negatywne cechy naszych charakterów dochodzą do głosu i się boksują...

16. Czego się wstydzisz jako matka?
Gdy moja złość krzywdzi moje dzieci, gdy emocje mnie przerastają i krzyknę na przykład wyprowadzona z równowagi... słabości się wstydzę.

17. Co chciałabyś zrobić do trzydziestki?
Pójść na koncert Pezeta, zabrać rodzinę na Rainbow,  pojechać do Indii, zażegnać kryzys finansowy i tyle, reszta może poczekać.

18. Jesteś uzależniona od facebooka?
Uzależniona nie, moje bytowanie w sieci niestety jest od niego zależne

19. Ile zarabiasz na blogu?
Na pewno nie tyle, żeby się z niego utrzymać... ale tak zdarza mi się podejmować płatne współprace.

20. Co sądzisz o Marlenie z Makóweczek, bo się chyba znacie? Te wszystkie afery są zasadne?
Marlena to sympatyczna mama, która zna swoją wartość i wie czego chce... do afer podchodzę z dystansem, a z jeszcze większą rezerwą do plotek.

21. Należałaś do jakiejś subkultury jak nastolatka? Do jakiej?
hmmm... chyba byłam hipiską, ekologiem i feministką:)

22. Marzysz by...
Marzę by wyjechać gdzieś tylko z mężem i pocieszyć się sobą, bez dzieci, obowiązków, problemów... Pobyć razem tu i teraz.

23. Czy od rana do wieczora nie rozstajesz się z aparatem i fotografujesz Wasze życie?
Nie no bez przesady:) Życie na blogu, to zaledwie ułamek... niewielka część naszego życia prywatnie.

24. O czym myślisz przed zaśnięciem?
Chyba od momentu ucałowania dzieci na dobranoc staram się nie myśleć i klasycznie mój mózg odpoczywa... najczęściej usypiam z serialem, albo audiobookiem w tle i one zagłuszają przebłyski myśli.

25. Napiszesz kiedyś o swojej relacji z mężem, czy on nie chce pojawiać się na blogu?
Ciężkie jest życie męża blogerki... ale chyba mój mąż wolałby żebyśmy naszego związku nie poddawali publicznej dyspucie na blogu...

0 komentarze :