Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Ostatnio prześladuje mnie jeden sen... regularnie powraca... idę uliczką na Starówce... jakieś połączenie Chrzanowa i Olsztyna... Mijam al...
mniam mniam...uwielbiam placki ziemniaczane...niestety nie lubię ani trzeć ziemniaków, ani smażyć na głębokim tłuszczu dlatego pozwalam sobie na takie danie baaardzo sporadycznie. Ale Twoje wyglądają pysznie. Wszystkiego dobrego!!
OdpowiedzUsuńoj fakt staram się jak najmniej oleju, potem odsączam na papierowym ręczniku...a trzeć to najbardziej nie lubię cebuli...bo nawet trzymanie zapałki w zębach nie pomaga:)
OdpowiedzUsuń