MAM OKO
„Mamoko” to pomysłowe książki obrazkowe do zabawy w wyszukiwanie słów i liczenie. W książce "Mam oko na litery" dzieci szukają na poszczególnych rozkładówkach wyrazów zaczynających się na daną literę alfabetu. Pod każdą z liter podpowiedź – liczba, która wskazuje, ile tych wyrazów należy odnaleźć... byłam sceptyczna, ale Vi się podoba i paradoksalnie, wcale nie tak łatwo odszukać wszystkie wyrazy na literę... Dzieci rozwijają słownictwo, ale przede wszystkim ćwiczą spostrzegawczość.."musisz mieć oko" żeby odszukać wyrazy:) Przyznam, że mnie momentami ilustracje przytłaczają mnogością elementów na obrazku... W przypadku „Mam oko na liczby" chodzi o wyszukiwanie stworzeń i przedmiotów w grupach, co pozwala ćwiczyć umiejętność liczenia.Wymyślając świat Mamoko, A.D. Mizielińscy stworzyli wielowątkowe historie pełne akcji, zagadek i sympatycznych postaci. Każdy z obrazków zamieszczonych w „Mam oko na ..." ma przewodni motyw krajobrazowy Na okładkach jest instrukcja, jak bawić się z maluchem podczas czytania. Jednak dużo zależy od pomysłowości rodziców - książeczki dają możliwość wymyślenia wprost nieskończonej ilości zadań.
U nas Mam oko też bije rekordy popularności. Sytuacja niezwykle podobna, 4 latka lubi bardzo a roczniaczek nie przeoczy żadnej piłki, samochodu ani roweru. Woli Mam oko od tradycyjnych książeczek dla maluszków z pojedynczymi obrazkami. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńTo tak jak Igor ma prawie roczek, książeczki,go za bardzo nie interesują, ale mam oko uwielbia:)
OdpowiedzUsuńone są swietne mamy już kilka ich
OdpowiedzUsuń