Related Posts with Thumbnails

Pomyśl o dziecku

Ponad 80% Polaków chce mieć dwójkę lub więcej dzieci, ale prawie połowa decyduje się na jedno. Swoją decyzję tłumaczą sytuacją materialną, społeczną, brakiem czasu. Celem kampanii „Pomyśl o dziecku” jest przekonanie rodziców do tego, że warto powiększyć rodzinę. Kampania, której hasłem przewodnim jest „Fajnie mieć rodzeństwo!”, odwołuje się do tego, że dziecko w towarzystwie rodzeństwa rozwija się lepiej.

Jak mój mąż, ostatnio widząc na dachu bociana, oświadczył, a ja własnie pomyślałem, że chcę jeszcze jedną córkę... zamarłam... Wiedzieliśmy, że chcemy dwójkę dzieci, ale trzecie? Co? gdzie? jak? za co? ale, że ze mną? Biorąc pod uwagę dzisiejsze realia jestem z wielodzietnej rodziny mając dwie młodsze siostry... ale moi rodzice całe życie ciężko pracują, mają zaplecze finansowe...a my? Z drugiej strony, to chyba nie o sytuację materialną chodzi... ja chciałbym się realizować na nowych płaszczyznach ( jako matka czuję się spełniona) , a np nie przyjęcie Vi do przedszkola uwiązało mi ręce no kolejny rok... bo nie jestem efektywna w działaniu mając dwójkę dzieci 24/7 u boku...

Kampania Fundacji Mamy i Taty jest odpowiedzią na to, że Polska ma jeden z najniższych na świecie wskaźników dzietności. Według wielu prognoz, w perspektywie 20-30 lat czeka nas zapaść demograficzna, która zmieni całkowicie sytuację ekonomiczną i społeczną, spowoduje załamanie finansów publicznych, grozi międzygeneracyjnym konfliktem społecznym. "Fajnie mieć kucyka, ale siostrę fajniej!" - stwierdza rezolutnym tonem kilkulatka, bawiąca się z siostrą w jeźdźca na koniu. Chłopiec zaś w ferworze walki na poduszki przekonuje o wyższości posiadania rodzeństwa nad mieszkaniem we własnym pokoju...


Przekaz kampanii skierowany jest do małżeństw wychowujących jedno dziecko i ma zachęcić do rozważenia decyzji o powiększeniu rodziny. Organizatorzy odwołują się do uznawanego twierdzenia, że w towarzystwie rodzeństwa dziecko rozwija się lepiej. Paweł Woliński, prezes Fundacji Mamy i Taty przypomina rodzicom, że dla dzieci często dużo ważniejszą niż potrzeby materialne jest potrzeba posiadania rodzeństwa...Fundacja Mamy i Taty powołuje się też na wyniki badań przeprowadzonych na jej zlecenie przez Grupę IQS. Pokazały one, że młodzi Polacy widzą obecnie więcej barier (materialnych, emocjonalnych, społecznych, kulturowych) niż korzyści wynikających z rodzicielstwa i odkładają na nieokreśloną przyszłość ewentualną decyzję w tej sferze. Z drugiej strony dzisiejsi młodzi rodzice jedynaków mówią: „Chcę wszystkiego, co najlepsze dla mojego dziecka. Jestem skłonny zrobić dla niego więcej niż dla kogokolwiek innego. Staram się zaspokajać wszystkie jego potrzeby i dać mu to, co dla niego ważne".

1 komentarz :

  1. Bardzo fajnie. Gdyby tylko rząd się bardziej postarał i pomagał rodzinom to rodziłoby się więcej dzieci. Ja mam troje i chętnie urodziłabym kolejne, tylko wtedy nie mam szans na pracę a mąż musiałby pracować dzień i noc żeby nas utrzymać. Już teraz nie jest lekko...

    OdpowiedzUsuń