Related Posts with Thumbnails

MUM BLOGA 2



Po raz kolejny musiałam to zrobić... wziąć dzieci na spotkanie blogerek... o masakro... jak ja tego nie lubię... Vi wstydliwa... miejsca sobie znaleźć nie mogła... niby się cieszy na spotkanie koleżanek... a jednak najchętniej wisiałaby na mnie tak w ramach asekuracji... Igor... Igor to co innego bawił się w najlepsze... pomachał mi na pożegnanie i poszedł terroryzować panią animatorkę... Od pana prezentującego garnki Zeptera wyłudził banana ( dobrze, że nie zauważył brokułów i marchewki), animatorce zabrał wszystkie lukrowe pisaki do ozdabiania pierniczków... Uwielbia chustę animacyjną i obcowanie z dziećmi... choć nie mówi świetnie się odnajduje w grupie... Jak się zmęczył przyszedł przytulił się do mnie i zasnął... Jak się wyspał obraził się, poszedł sam siku do toalety i skończyło się bieganiem po olsztyńskiej starówce, coby kupić mu spodnie i majtki... cały się obsikał... Taki samodzielny i zdolny...


To spotkanie było inne... bo zazwyczaj ja jeżdżę do Warszawy, a tu Wawa przyjechała do mnie:) Moja kochana Ala mnie nawiedziła, noc w wiejskiej głuszy przeżyła i nawet prawdziwą, żywą mysz zobaczyła... ( prawdziwą ! i żywą !) a na koniec mój wymarzony kosz na zabawki w gwiazdki na loterii wygrała... U Artystów było pysznie... pierwszy raz w życiu nie podołałam naleśnikom ze szpinakiem... smakowały obłędnie, a porcja była zdecydowanie od serca... Warmiaczki, to świetne babki więc doborowego towarzystwa do plotek i jak najbardziej inspirujących rozmów nie brakowało... Sylwia i Ola potrafią zorganizować miłe spotkanie... Dzięki Wam dziewczyny.






















0 komentarze :