ROZWÓJ PÓŁTORAROCZNEGO DZIECKA I ZABAWY STYMULUJĄCE...
Viki ma półtora roku...drugie urodziny zbliżają się wielkimi krokami...Każdego dnia zaskakuje mnie jaką mądrą i rezolutna dziewczynką jest:)Nowe doświadczenia idą w parze z nowymi umiejętnościami. Nowe lęki – z nowymi odmianami radości. Wg psychologów rozwojowych 18miesięczne dziecko opanowało pewne umiejętności:
- chodzi, biega, podskakuje
- chodzi po schodach w górę i w dół
- kopie dużą piłkę, a małą wyrzuca jedną ręką
- rozpoznaje znane osoby, wskazuje interesujące go przedmioty
- rysuje śliczne bazgrołki na papierze (czasem na ścianie)
- przekręca gałki (nie tylko te dozwolone),
- buduje wieże z klocków
- rozumie i wykonuje proste polecenia
- zwraca uwagę na dźwięki zegara, dzwonka, telefonu
- reaguje rytmicznie całym ciałem na muzykę
- pamięta gdzie jest miejsce poszczególnych przedmiotów
- wskazuje na obrazku przedmiot o którym mówisz
- używa pojedynczych słów ze zrozumieniem
- znajduje znane przedmioty
- dopasowuje przedmioty do ich konturów
- domaga się zwrócenia na siebie uwagi
- rozpoznaje części ciała i wskazuje je
- domaga się pozwolenia na samodzielne jedzenie
- gdy mu pozwolisz je łyżką, pije z kubka
- prosi o jedzenie i picie, gdy ma na to ochotę.
Zgadzam się w pełni moja córeczka te umiejętności ma w jednym paluszku:)Dziecko w tym wieku jest bacznym obserwatorem. Naśladuje zachowania dorosłych...i Viki jest mistrzynią udawania mamy:) Nie podlega żadnej dyskusji fakt, że 18 miesięczne dziecko jest bardzo pomysłowe. Czasami jest nam trudno przewidzieć, to co urodzi się w malutkiej główce.A niewyczerpana pomysłowość i konsekwencja w dążeniu do celu są imponujące. Za takim malcem trudno nadążyć, i to nie tylko fizycznie, ale raczej przewidując jego działania. Półtoraroczny szkrab opanował sztukę "wygłupiania się" i z chęcią popisuje się nią przed rodzicami. Wasz śmiech jest dla niego zachętą do dalszych sztuczek. Dziecko w tym wieku odczuwa cały wachlarz uczuć: od zachwytu, przez radość, zaciekawienie, czułość aż po gniew i złość. Maluch nie potrafi jeszcze do końca zrozumieć swoich emocji, dlatego często czuje frustrację, którą wyładowuje na najbliższym otoczeniu: gryźć, bić, szczypać. Nie umie jednak długo się złościć. Maluch żyje jedynie teraźniejszością, dlatego już krótką chwilę po napadzie agresji może pragnąć jedynie przytulić...Viki jest teraz bardzo ciekawa świata i chłonie otaczające ją obrazy jak gąbka... Warto spożytkować jej twórczą energię:) A na co? Oto kilka pomysłów...po które my z Viki intensywnie sięgamy:)
- Uczymy rozpoznawania kolorów.Często nazywając przedmioty określaj ich kolor np.: żółty banan, zielony listek, brązowy kasztan. Aby nauczyć dziecko rozpoznawania kolorów zacznij od dwóch, różniących się znacznie między sobą np. czerwień i zieleń. Znajdź przedmioty znane dziecku, które mają te kolory np. samochodziki, klocki, plastikowe kubeczki i połóż je na kartce takiego samego kolorowego papieru. Powiedz i pokaż dziecku wielokrotnie: czerwony samochodzik kładziemy na czerwonej kartce, zielony klocek kładziemy na zielonej kartce itd
- Rozróżniania kształtów nie zaczynaj od nazywania prostokąta, trójkąta i kwadratu. Najpierw trzeba wielu ćwiczeń, które pomogą dziecku zrozumieć czym jest kształt. Odrysuj na papierze kilka foremek do piasku i pokaż maluszkowi jak pasują do rysunku. Daj dziecku dwie foremki i jeden rysunek, by mogło samo dopasować kształt. Dobrym sposobem na dopasowywanie kształtów do ich konturów są pierwsze dziecięce puzzle zrobione z miękkiej pianki lub twardej tektury. Innym sposobem na utrwalenie znanych kształtów jest wkładanie do woreczka małych, dobrze znanych dziecku przedmiotów i rozpoznawanie ich tylko dotykiem.
- Koordynację wzrokowo - ruchową można ćwiczyć na wiele sposobów. Doskonale nadaje się do tego wkładanie i wyjmowanie zabawek z różnych pojemników, sortowniki, rosyjskie baby, klocki, kolorowe kubeczki układane jedno w drugie lub na drugie. Kuchenna puszka z pokrywką, garnki różnej wielkości, plastikowy pojemnik z przypiętymi spinaczami od bielizny, przekładanie kasztanów z wiaderka do pudełka, zakręcanie plastikowych słoiczków (np. po kremie). Również wkładanie starych kluczy do różnych zamków, otwieranie wszystkiego co się da, wysypywanie i wkładanie wykałaczek do pudełeczka z trzema otworami i przykręcanie dużych, plastikowych śrubek sprzyja koordynacji.
- Zabawy wyciszające to takie, które pozwolą twojemu dziecku na chwilę się zatrzymać, uspokoić, skupić. polecamy czytanie i oglądania książeczek
- Czas to dla dziecka pojęcie abstrakcyjne, ale możesz mu je troszkę przybliżyć. Oglądanie albumu ze zdjęciami to wspaniała okazja by zapoznać dziecko z pierwszymi określeniami czasu: rano, w południe, po południu, wieczorem: wskazać, że wszystko ma swój określony porządek. Wystarczy nakleić na karton zdjęcia dziecka w różnych porach dnia,
- Spostrzegawczość to ważna umiejętność, którą możesz rozwijać u swojego dziecka już teraz. Potrzebne Ci będą trzy różne pudełka i jedna zabawka, którą twój maluch lubi Np. samochodzik, klucze, mała maskotka. Na jego oczach włóż zabawkę pod jeden z pojemników, a potem powoli je przesuń. Daj mu szansę, by znalazł swoją zabawkę. Ta zabawa pozwala również na zrozumienie pojęć: nie ma, jest. Możesz też zaproponować swojemu dziecku oglądanie albumów ze zdjęciami i rozpoznawanie znajomych dzieci, cioć i wujków lub dobierane obrazków w pary. Mogą to być karty z fotografiami zwierząt np.: gra Zwierzaki firmy Granna.
- Nowe doświadczenia pozwalają dziecku przekonać się, że może ono być sprawcą różnych działań; daje mu to poczucie niezależności i wiele radości.
- Muzyka jest dla półtoraroczniaka czymś niezwykłym, natychmiast reaguje ruchami ciała, kiwając i kręcąc się w kółeczko.Wspólny taniec i zabawa z mamą będą dla dziecka niezwykłą atrakcją.
- Poznawanie swojego ciała jest przyjemne i fascynujące. Zaczynamy od tego, że stajemy z dzieckiem przed dużym lustrem, dotykamy np. rączki dziecka i swojej; powtarzamy wielokrotnie:to jest ręka, to jest ręka Wojtusia, to jest ręka mamy. Oczywiście nie wprowadzamy wszystkich części ciała jednocześnie, bo nasz maluch by się pogubił:)
- Jest to czas, kiedy możesz już kształtować u dziecka dobre nawyki, często używając w relacji z nim czarodziejskich słów: proszę, dziękuję, przepraszam. Zachęcić i konsekwentnie pilnować, aby sprzątnęło zabawki
Więcej ciekawych propozycji można znaleźć w książce Jackie Silberg ,,Gry i zabawy z maluchami’’ oraz ,,Zabawy rozwijające dla małych dzieci" Hanny Trawińskiej
0 komentarze :