Wpływ ciąży na mózg kobiety
Naukowcy wciąż debatują nad zmianami jakie zachodzą w mózgu kobiety w czasie ciąży i po porodzie... Kobieta zmienną jest... Większość kobiet skupia się na rosnącym brzuchu i martwi się o figurę sprzed ciąży... Rozkłada ręce, gdy słyszy od partnera, że się zmieniła, albo od " życzliwych", że macierzyństwo na mózg jej padło. Cóż jako podwójną mama i na podstawie wnikliwych 6 letnich obserwacji mogę potwierdzić... zmiany w mózgu matki naprawdę zachodzą... obawiam się, że niektóre są nieodwracalne... i nawet gdy hormony ciążowe się wyciszą percepcja matki juz nigdy nie będzie taka sama.
Generalnie w ciąży mózg się kurczy o ok. 4% i potrzebuje 6. miesięcy, aby wrócić do poprzednich rozmiarów(!), 80 proc. kobiet w ciąży doświadcza jakiejś formy pogorszenia funkcji poznawczych. I o ile w Behavioral Neuroscience przeczytamy dla pocieszenia, że świeżo upieczonym mamom powiększają się struktury mózgu odpowiedzialne za motywację, emocje i zachowania opiekuńcze, to niestety niektóre zmiany w zachowaniu matek są nieco niepokojące... Kobieta sprzed i po urodzenia dziecka to kobieta z zupełnie innym mózgiem. Jesteś w ciąży? Urodziłaś dziecko? Zobacz jak zmienił się Twój mózg... trochę faktów... Do poczytania z przymróżeniem oka:)
1. Ciąża upośledza pamięć... Australijscy naukowcy donoszą, że kobiety w ciąży stają się bardziej zapominalskie. Ich pamięć działa nieco słabiej nawet do 12 miesięcy od porodu... moja pamięć niestety do swojej formy sprzed ciąży nie wróciła. Z powikłaniami po amnezji ciążowej nauczyłam się juz zyć. Wszystko muszę notować, spisywać w kalendarzu... albo wiązać supełki, bo gdy coś mnie rozproszy na drodze do notatnika jest duże prawdopodobieństwo, że kompletnie o tym zapomnę... Zresztą powszechne jest, że matki nawet jeśli pamietaja o wszystkim i o wszystkich często zapominają o sobie.
2. Anne Lamott napisała, że „każde dziecko rodzi się, zabierając mamie 1/3 jej mózgu”... mam dwójkę dzieci... 1/3 mego mózgu ledwie zipie...
3. Wyostrzenie zmysłów. Podczas porodu, w fazie parcia oksytocyna aktywuje nowe receptory, tworząc w mózgu setki nowych połączeń między neuronami. Efektem tego zjawiska jest niebywałe wyostrzenie zmysłów – węchu, słuchu, wzroku, dotyku. Dzieci „wdrukowały”się w mój mózg. Oczy mam dookoła głowy, płacz dziecka słyszę nawet głeboko śpiąć, czasem nawet mam przebłyski jasnowidzenia... jestem w permanentnym stanie czuwania, instynktownie stale gotowa na wezwanie dziecka... nabyłam supermoce! Najpowszechniejszą zdolnością paranormalną, która aktywuje się po porodzie jest radar w głowie. Lokalizator, który zna odpowiedź na każde pytanie " Mamo, gdzie jest?"
4. Kompletnie zmieniły się moje nawyki żwywienowe... w ciąży jadłam dla dwojga... teraz żywię się resztakami po dwójce dzieci
5. Zawsze byłam osobą uporządkowaną... poukładaną... może nie pedantyczną... ale jednak... Dziś nie wiem co powiedzieć bezdzietnym znajomym, których dziwi nocnik w salonie... Cóż... wysprzątane ( choć i granica brudu znacznie mi się przesunęła), kurze powycierane, a nocnik jest stałym elementem dekoracyjnym salonu, bo odpieluchowywane dziecko musi miec go w zasięgu wzroku... Bo to taki parentingowy design i ciekawy przypadek do zgłebienia przez neuroestetyków.
6. Hormony ciążowe robią z kobiet zawodowe płaczki... o ile w ciąży płacz na reklamie podpasek mogłam jakoś wytłyumaczyć... to dziś niestety sama się dziwie jak tandetne scenki potrafią mnie wzruszyć
7. Stan macierzyństwa porównywany jest ze stanem zakochania, które wiąże się ze zwiększonym dopływem oksytocyny i dopaminy do mózgu matki. Wytłumieniu ulegają negatywne emocje i racjonalne myślenie.
8. Tylko matka zrozumie dlaczego matki jedzą batoniki w łazience... i to na pewno jest spowodowane jakimiś zmianami w mózgu, bo inaczej się tej absurdalnej praktyki wytłumaczyć nie da.
9. Matki to ascetki. Po porodzie włącza im się skrajny minimalizm. Uniwersalnym środkiem czyszczącym i higienicznym są chusteczki nawilżane, nie potrzebują snu, ciągle wszystkiego sobie odmawiają, a wiele popada w monotematyczność i każda rozmowa sprowadza się do tematu dziecka.
10. U matek da się zauwazyć wyraźną wielozadaniowość. Statystyczna matka wykonuje kilka czynności w tym samym momencie. Potrafi gotować obiad, zmieniać pieluchę, rozmawiać przez telefon, odpisywac na maile i trzaskać fotki na insta w tym samym czasie. Mistrzynie logistyki.
11. Matki stają się znacznie bardziej kreatywne. Wymyślaja kreatywne zabawy dla dzieci, edukacyjne zajęcia wszechstronnie rozwijające lub wykazuja się kreatywnością by ukryć, że im sie nie chce poświęcać czasu i eneregii dziecku... w obu przypadkach wybitna pomysłowość i kreatywność uaktywnia się po porodzie.
12. Odwaga i wola walki. Matki odkrywają zwierzęce zakamarki swojej natury. Są jak lwice gotowe walczyć o swoje potomstwo. Chronią je, karmią... raz aktywowany instynkt macierzyński każe matce stanąć w obronie jej dziecka bez względu na rodzaj zagrożenia. Według naukowców intensywne doznania sensoryczno- dotykowe jakie dostarcza matce dziecko mogą wywołać wzrost w kluczowych obszarach mózgu, które odpowiadają za jej macierzyńską motywację.
13. Ponieważ dzieci są nieprzewidywalne matka szuka stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa u boku partnera... zastanawiacie się gdzie ta szalona kobieta sprzed ciąży? Wróci jak dzieci odchowa...
13. Macierzyństwo wpływa na cierpliwość
14. Najważniejsze. Matki są najmądrzejsze i wiedzą wszystko njalepiej na ich usługach skramentalne "bo tak"
2. Anne Lamott napisała, że „każde dziecko rodzi się, zabierając mamie 1/3 jej mózgu”... mam dwójkę dzieci... 1/3 mego mózgu ledwie zipie...
3. Wyostrzenie zmysłów. Podczas porodu, w fazie parcia oksytocyna aktywuje nowe receptory, tworząc w mózgu setki nowych połączeń między neuronami. Efektem tego zjawiska jest niebywałe wyostrzenie zmysłów – węchu, słuchu, wzroku, dotyku. Dzieci „wdrukowały”się w mój mózg. Oczy mam dookoła głowy, płacz dziecka słyszę nawet głeboko śpiąć, czasem nawet mam przebłyski jasnowidzenia... jestem w permanentnym stanie czuwania, instynktownie stale gotowa na wezwanie dziecka... nabyłam supermoce! Najpowszechniejszą zdolnością paranormalną, która aktywuje się po porodzie jest radar w głowie. Lokalizator, który zna odpowiedź na każde pytanie " Mamo, gdzie jest?"
4. Kompletnie zmieniły się moje nawyki żwywienowe... w ciąży jadłam dla dwojga... teraz żywię się resztakami po dwójce dzieci
5. Zawsze byłam osobą uporządkowaną... poukładaną... może nie pedantyczną... ale jednak... Dziś nie wiem co powiedzieć bezdzietnym znajomym, których dziwi nocnik w salonie... Cóż... wysprzątane ( choć i granica brudu znacznie mi się przesunęła), kurze powycierane, a nocnik jest stałym elementem dekoracyjnym salonu, bo odpieluchowywane dziecko musi miec go w zasięgu wzroku... Bo to taki parentingowy design i ciekawy przypadek do zgłebienia przez neuroestetyków.
6. Hormony ciążowe robią z kobiet zawodowe płaczki... o ile w ciąży płacz na reklamie podpasek mogłam jakoś wytłyumaczyć... to dziś niestety sama się dziwie jak tandetne scenki potrafią mnie wzruszyć
7. Stan macierzyństwa porównywany jest ze stanem zakochania, które wiąże się ze zwiększonym dopływem oksytocyny i dopaminy do mózgu matki. Wytłumieniu ulegają negatywne emocje i racjonalne myślenie.
8. Tylko matka zrozumie dlaczego matki jedzą batoniki w łazience... i to na pewno jest spowodowane jakimiś zmianami w mózgu, bo inaczej się tej absurdalnej praktyki wytłumaczyć nie da.
9. Matki to ascetki. Po porodzie włącza im się skrajny minimalizm. Uniwersalnym środkiem czyszczącym i higienicznym są chusteczki nawilżane, nie potrzebują snu, ciągle wszystkiego sobie odmawiają, a wiele popada w monotematyczność i każda rozmowa sprowadza się do tematu dziecka.
10. U matek da się zauwazyć wyraźną wielozadaniowość. Statystyczna matka wykonuje kilka czynności w tym samym momencie. Potrafi gotować obiad, zmieniać pieluchę, rozmawiać przez telefon, odpisywac na maile i trzaskać fotki na insta w tym samym czasie. Mistrzynie logistyki.
11. Matki stają się znacznie bardziej kreatywne. Wymyślaja kreatywne zabawy dla dzieci, edukacyjne zajęcia wszechstronnie rozwijające lub wykazuja się kreatywnością by ukryć, że im sie nie chce poświęcać czasu i eneregii dziecku... w obu przypadkach wybitna pomysłowość i kreatywność uaktywnia się po porodzie.
12. Odwaga i wola walki. Matki odkrywają zwierzęce zakamarki swojej natury. Są jak lwice gotowe walczyć o swoje potomstwo. Chronią je, karmią... raz aktywowany instynkt macierzyński każe matce stanąć w obronie jej dziecka bez względu na rodzaj zagrożenia. Według naukowców intensywne doznania sensoryczno- dotykowe jakie dostarcza matce dziecko mogą wywołać wzrost w kluczowych obszarach mózgu, które odpowiadają za jej macierzyńską motywację.
13. Ponieważ dzieci są nieprzewidywalne matka szuka stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa u boku partnera... zastanawiacie się gdzie ta szalona kobieta sprzed ciąży? Wróci jak dzieci odchowa...
13. Macierzyństwo wpływa na cierpliwość
14. Najważniejsze. Matki są najmądrzejsze i wiedzą wszystko njalepiej na ich usługach skramentalne "bo tak"
Podobno już kwartał po narodzinach dziecka mózg kobiety wraca do pełnej formy... ale same przyznacie, że nic juz nie jest takie samo... percepcja matki się zmienia...
0 komentarze :