Naszym życiem ostatnio rządzi Igor, wszędzie go pełno, ciągle trzeba na niego uważać...lubi być w centrum uwagi, na chwilę pozostawiony sam sobie szybko daje werbalnie znać, że jest i chce być najważniejszy...Jedynie jego słodki uśmiech wszystko wynagradza...
Pojawienie się dziecka wywraca naszą codzienność do góry nogami... Po porodzie zmienia się optyka. Wychowuję w duchu rodzicielstwa bliskości, ekologicznie, ekonomicznie... Śledzę nowinki, szukam wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze dla moich dzieci...a przy tym odkryłam radość dzielenia się tym z innymi rodzicami...