APOLEJKA Z RZUTNIKA...
Pamiętacie rzutniki do bajek? Ja mam sentyment... mimo upływu las ich czar nie minął, dlatego gdy dziś znalazłam poskanowane bajki o mało nie oszalałam z radości, a jeszcze ma ukochana Apolejka... Vi już 3 razy obejrzała , opowiada Igorowi...więc i z Wami się podzielę:)
'
polecam też zajrzeć tutaj
bajka mojego dzieciństwa...
OdpowiedzUsuń