Eko dylemat z zieloną herbatą
Ostatnio weszłam w posiadanie paczki pieluch greenty i testuję z Igorem...Na co dzień wielorazówki, na wyjścia greenty, na noc też zdały egzamin są chłonne...i o tą chłonność cały mój dylemat...
Greenty to nowoczesne pieluszki jednorazowe wykonane z naturalnych materiałów z unikalną, ekologiczną warstwą. Zawiera ona liście zielonej herbaty, która ma właściwości antyseptyczne, a jej aromat pozwala maluchowi rozluźnić się i zapewnia mu zdrowy sen. Doskonała przepuszczalność powietrza oraz duża zdolność absorbcji zapewnia maksimum komfortu dziecku. Przyjemny zapach neutralizuje nieprzyjemne zapachy, a nawet wypełniona pieluszka jest lekka. Pieluszki Greenty są łatwe w użyciu. Posiadają atest PZH. Unikalność Greenty polega na dołączeniu zielonej herbaty do wkładu chłonnego, właśnie dlatego pieluszki z zieloną herbatą są tak przyjazne dla skóry dziecka. Zielona herbata ma naturalne działanie antyseptyczne, antyalergiczne i bakteriobójcze. Niweluje także brzydki zapach, towarzyszący zmianie pieluch.Pieluszki są mięciutkie, ale wg mnie kiepsko dopasowują się do ciała dziecka.
Co tak naprawdę odróżnia te pieluszki od innych jednorazówek? Wkładka z zielonej herbaty. Ale czy zielona herbata czyni je ekologicznymi? Przestudiowałam stronę dystrybutora opakowanie i ja nie wiem dlaczego mają być eko...chwyt marketingowy? Nie ma oznaczenia o biodegradowalności, i w ogóle pieluszki są kiepsko oznakowane, znanych mi ekocertyfikatów na opakowaniu również nie znalazłam, a produkt z tej półki cenowej i jeszcze z przedrostkiem eko powinien być dobrze oznaczony. Skład pieluszki
- Zielona herbata
- Nietkane materiały
- Rozpuszczona celuloza
- Papier jedwabny
- Warstwa super chłonna
- Tkanina elastyczna
- Warstwa oddychająca
I tu czerwona lampka czym jest warstwa super chłonna? Z czego jest absorbent? Bo czy nie jest to ta sama substancja, co w zwykłych jednorazówkach tylko posypana zieloną herbatą?
Pieluszki są dobre jakościowo, chłonne, nie uczuliły Igora, ekspertem nie jestem, ale ekologiczność tych pieluch jednak pozostaje dla mnie pod znakiem zapytania.