ŚWIAT WEDŁUG ŻUNIA
Jeśli myślisz, że jesteś INNY niż wszyscy… Sięgnij. Otwórz. Zanurz. Odmierzaj. Zacznij. Usiądź. Poczekaj. Połóż. Poczuj. Przejedź. Przyłóż. Przebiegnij. Zmruż. Razy sto. Wtedy zobaczysz więcej.
Jeśli myślisz, że jesteś inny niż wszyscy, sięgnij po kukurydziane płatki. Otwórz opakowanie, zanurz w nim dłoń i powolutku odmierzaj garść. Jej zawartość wysyp na talerzyk i zacznij jeść. Na sucho, popijając wodą. Ze słomki, jeśli lubisz.
Jeśli sądzisz, że jesteś inny niż wszyscy, usiądź naprzeciw okna i poczekaj, aż do środka zajrzy słońce i smugą opadnie na podłogę. Połóż się wtedy na podłodze i popatrz, jak drobny pyłek wznosi się i opada, wznosi się i opada, wznosi się… I tańczy. I kręci nad twą głową bączki.
Jeśli czujesz, że jesteś inny niż wszyscy, przejedź palcami po skrzydle lodówki lub żeberku kaloryfera. Przyłóż ucho do pralki lub zmywarki. Przebiegnij się tam i z powrotem, od kanapy do krzesła lub fotela. Razy sto. Zmruż powieki, jakbyś zupełnie nie zauważał obecności innych.
Wtedy zobaczysz więcej.
Bo wtedy zobaczysz mnie.
Pamiętam jak poznałam mamę Żunia... to było jakieś spotkanie blogerek... Wstała piękna, młoda dziewczyna od której biła siła, mądrość... I tak pięknie o swoim synku mówiła... I tak pięknie się uśmiechała. ''Choroba, to grypa, czy rak. Mój syn ma achondroplazję- to tylko element jego życia''. Achondroplazja, to dosyć rzadka przypadłość. Dotyka 1:25 000 osób. Ja nie potrafiłam powtórzyć nazwy... a ona była taka z nią ( tą rzadką przypadłością zdiagnozowaną u jej syna Dominika) oswojona, taka pełna optymizmu... Gdzieś wyczytałam, że achondroplazja jest chorobą o podłożu genetycznym, której główną cechą jest zachwianie proporcji ciała. Powoduje ją mutacja pojedynczego genu... Dla mnie abstrakcja... Ich codzienność... chleb powszedni bez masła.
Świat według Żunia, to pełen refleksji i absurdu zbiór kadrów z życia Pana Dziecko – dorosłego umysłu zamkniętego w ciele dziecka. Książka zacierająca granice między tym, co niezwykłe, a tym co całkiem typowe, pozwalająca cieszyć się drobiazgami i dostrzegać piękno w prozaicznych z pozoru czynnościach. INNA od ogółu do szczegółu. I całkiem na wskroś. Książka po prostu piękna... prostota przeszywa nas strona za stroną, radość z rzeczy małych bywa zaraźliwa... Świat dziecka opisany jest z niezwykłym literackim kunsztem. Subtelna i niezwykle szczera kreacja, skrawki rzeczywistości widziane oczami Żunia.
0 komentarze :