pochłonieta w szpitalu...
Elizabeth Kostova, autorka książki, pokazuje w „Historyku” rzeczywistość, która jest mieszaniną fikcji i prawdy, te dwie płaszczyzny stale się przenikają. Prawdziwą historię, rzeczywiste wydarzenia z dziejów Europy Środkowej autorka przeplata z historyjkami prawie baśniowymi. Przeszłość miesza się tu ze współczesnością. W centrum zainteresowania stoi Vlad Tepes, zwany Palownikiem, powszechnie znany jako Drakula, nieśmiertelny wampir pochodzący z Rumunii, który jeszcze za życia popełnił wiele błędów i wyrządził wiele zła. Akcja powieści koncentruje się wokół jednego wątku – poszukiwania grobowca Drakuli. Wszystko zaczyna się z chwilą, kiedy pewna nastolatka zupełnie przypadkowo znajduje w domowej bibliotece średniowieczną księgę i niezwykle intrygujące, pożółkłe od starości listy. Pergaminy zaciekawiają ją na tyle, że próbuje odkryć ich sens. Dodatkowym bodźcem są wspomnienia jej ojca, jego opowieści o Drakuli są kolejnym powodem do poszukiwań. Powieść napisana jest w sposób niezwykle sugestywny, czytelnik poddaje się ze zdumiewającą łatwością literackiemu zmyśleniu, tym bardziej że bohaterami powieści są ludzie nauki, którzy kierują się logiką, racjonalnym myśleniem, zwracają uwagę na empiryczną sprawdzalność informacji, opierają się na analizie faktów. Są nimi historycy, którzy podążają przez Europę w poszukiwaniu grobu Drakuli. Przesiadują w starych bibliotekach, przeszukują zapomniane przez ludzi archiwa, zwiedzają monastery, wypytują wszystkich, którzy mogą pomóc. Uparcie, często z narażeniem życia, podążają śladami prawdy, tropią ślady Vlada. Zdarza się, że ich przygody mrożą krew w żyłach. Książkę czyta się znakomicie. To powieść wielogatunkowa. Jest jednocześnie kryminałem, powieścią przygodową i sensacyjną, zawiera elementy powieści inicjacyjnej. Całość napisana jest skrupulatnie. Wszak autorka pisała ją aż 10 lat. Mimo że tom liczy ponad 600 stron, jego lektura przebiega w błyskawicznym tempie. Chwyta ofiarę w swoje szpony i nie puszcza aż do końca lektury. W jednej sekundzie uzależnia. Czytelnik staje się, podobnie jak bohaterowie powieści, niewolnikiem mitu Drakuli. ( http://www.kafeteria.pl/kultura/obiekt.php?id_t=329)
0 komentarze :