Related Posts with Thumbnails

Nieśmiertelna ciastolina

Gdy zimno doskwiera, trzeba jakoś zająć czas małej rozrabiaki...Viki bawi się sama ładnie, ale jak każde dziecko lubi mamę wciągać do zabawy i szybko się nudzi...dziś w ruch poszła ciastolina i ranek wypełniło ćwiczenie sprawności paluszków. Nadszedł czas pożegnania z placem zabaw i czas zaopatrzyć się w zapasy ciastoliny, farbek i innych kreatywnych gadżetów, które twórczo wypełnią czas naszych pociech. Więc zimą stawiamy na kreatywna zabawę stymulująca rozwój naszej niesfornej dwulatki:)






Ciastolina jest jest pomocna dla prawidłowego rozwoju manualnego naszych pociech, któraż to z kolei jest kluczowa do prawidłowego posługiwania się sztućcami, wytworzenia precyzji ruchów, ukształtowania prawidłowego napięcia mięśniowego. A przede wszystkim - stanowi ostatni etap przygotowania dziecka do nauki pisania. Ciastolina jest mięciutką plastyczną masą, z której małe dziecięce paluszki mogą bez końca wyczarowywać małe cuda.( trzeba tylko dbać by po skończonej zabawie ciastolina zagnieść i schować do szczelnego pudełeczka,żeby nam nie wyschła)

Ciastolina to masa plastyczna przeznaczona dla dzieci, przypominająca swoim własnościami mechanicznymi plastelinę. Jest to produkt naturalny, wykonany z mączek spożywczych, soli i wody. Pozwala na zabawę wyzwalającą wyobraźnię, wrażliwość i intuicję dziecka. Ciastolina nie brudzi i rozpuszcza się w wodzie z mydłem. Ciastolina została wynaleziona w latach '50 XX w. przez Noaha i Josepha McVickerów, a obecnie właścicielem patentu jest firma Hasbro, która sprzedaje ten produkt pod nazwą handlową Play-Doh. Ciastolina czyli miękka masa plastyczna, dzięki której wszystkie dzieci mogą wyczarować co tylko sobie wymarzą! Zabawa naprawdę absorbuje maluchy, nie nudzi się bo daje pole do popisu wyobraźni przy okazji będąc super treningiem manualnym małych rączek




Podsumowując co dają zabawy ciastoliną: rozróżnianie płaszczyzny i trójwymiarowości; rozwój motoryki dużej; rozwija wrażliwość dotyku; praca i eksperymentowanie z masą i akcesoriami; rozwijanie sprawności manualnej; ćwiczenie sprawności palców i rąk; rozwijanie wyobraźni

Viki swoją pierwszą ciastoliną dostała na 2 urodziny i zdecydowanie był to prezent trafiony, który mogą polecić mamom dwulatków.




Bierzemy udział w konkursie:

0 komentarze :