Viki rozebrała się wygoniła mnie z pokoju i powiedział że ubierze się sama...wróciła po 10minutach goła...pokój wygląda jak pobojowisko albo szmateks przy dostawie...cóż kobieta nigdy nie ma co na siebie włożyć:)
Pojawienie się dziecka wywraca naszą codzienność do góry nogami... Po porodzie zmienia się optyka. Wychowuję w duchu rodzicielstwa bliskości, ekologicznie, ekonomicznie... Śledzę nowinki, szukam wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze dla moich dzieci...a przy tym odkryłam radość dzielenia się tym z innymi rodzicami...
0 komentarze :