• Koniec niewinności

    Muszę ją uczulić na zagrożenia i dla jej dobra zburzyć bajkowy mit beztroski i bezgranicznej względem dorosłych ufności. Subtelnie wskazać nieakceptowalne zachowania, bestialskie gwałty dorosłych na dziecięcej niewinności. Nigdy nie skąpiąc córce czułości powiedzieć, że dotyk bywa zły, krzywdzący... że nikt nie ma prawa dotykać jej intymnych części ciała...

  • Prawa Murphy'ego dla rodziców

    Dopóki nie zostałam mamą, nie rozumiałam ich potęgi :) Dziś Prawa Murphy'ego pozwalają mi do macierzyństwa podejść z dystansem i uśmiechnąć się w najbardziej absurdalnej sytuacji... Bo przecież prawdopodobieństwo zdarzenia się czegoś jest odwrotnie proporcjonalne do pożądania tego zdarzenia... i rodzice, to wiedza najlepiej...

  • Wychować Chłopca

    Podobno aby "dobrze" wychować chłopca matka musi być szczęśliwa, silna, pewna siebie...

  • Cyberpacjenci Dr Google

    Już 8 mln polskich internautów poszukuje w sieci informacji na temat zdrowia, chorób i ich leczenia. Zanim odwiedzą lekarza najpierw szukają w internecie informacji o objawach, z którymi mają do czynienia

PIECZARKOWA

Uwielbiam grzyby... ale dzieciom grzybów leśnych nie daję... więc, aby nie prowadzić kilku kuchni dla mych domowników, częściej skłaniam się ku zupie pieczarkowej... taka namiastka grzybowej z pseudo grzybem, co pieczarka się zowie:)

FOTOPRZEPIS

Składniki:
  • 500 g pieczarek 
  • cebula 
  • 2 marchewki 
  • 3 średnie ziemniaki 
  • pietruszka 
  • kawałek selera i pora 
  • lubczyk 
  • serek topiony 
  • sól, pieprz do smaku 
  • łyżka masła


Gotujemy bulion warzywny. Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i dodajemy do warzywnego wywaru, goitujemy,aż ziemniaki zmiękną.W międzyczasie myjemy pieczarki i kroimy w plasterki, cebule sieakmy na wiórki. Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy pieczarki, cebulę i smażymy, aż cała woda odparuje. Podsmazone pieczarki dodajemy do wywaru, wrzucamy serek topiony, lubczyk i całośc gotujemy jeszcze 10minut


Zdania na temat pieczarek w diecie dziecka są podzielone... Grzyby są ciężkostrawne, nie mają walorów odżywczych, mówią jedni... Ale z drugiej strony maja walory smakowe, a nowe smaki mają wpływ na kształtowanie preferencji żywieniowych u dzieci. Poznawanie i rozwijanie smaków jest bardzo ważne. Dzięki temu dziecko chętniej je różne rzeczy, zaznajamia się z różnymi smakami i ma róznorodną dietę. Wiadomo, że nie samymi pieczarkami człowiek żyje i zupa pieczarkowa to smaczne urozmaicenie jadłospisu. W niewielkich ilościach, nie spożywane na noc, pieczarki nie są bardziej ciężkostrawne niz ser żółty. Według najnowszych badań pieczarki wcale takie bezwartościuowe nie są, zawierają bowiem sporą ilość potasu, fosforu, witamin B1, B2 i PP i to w ilościach porównywalnych do warzyw. Moje dzieci grzybów leśnych nie jedzą ( i obawy spowodowane licznymi zatruciami, nieznajomością grzybów i tragicznymi skutkami spożycia grzybów trujacych, lub po prostu zepsutych, które potrafią być równie toksyczne, są dla mnie oczywiste). Niemniej pieczarki wprowadziłam do jadłospisu moich dzieci w okolicach roku. Nie surowe, tylko po obróbce cieplnej ( delikatna zupa krem ziemniak, pieczarka, marchewka, bulion warzywny i masło.) widziałam, że gotowe dania w słoiczkach mają domieszkę pieczarki już po 9 miesiącu... a Wasze dzieci jedzą pieczarki?