Właśnie ruszyła VI już edycja Ogólnopolskiej Kampanii Społecznej „Piękna bo Zdrowa”, organizowanej przez Ogólnopolską Organizację Kwiat Kobiecości. W tym roku porusza problem cytologii z zupełnie innej strony. To jest Twój czas, wykorzystaj go w pełni! Kampania organizowana w ramach Europejskiego Tygodnia Profilaktyki Raka Szyjki Macicy. Stawiasz na jakość życia? Zwróć uwagę na jakość wykonywanych badań – szczególnie cytologii i testów na obecność wirusa HPV.

Rak szyjki macicy w początkowym etapie przebiega bezobjawowo. Często rozwija się przez wiele lat. Jednak szybka diagnostyka może uratować nam życie. Dlatego tak ważne jest wykrycie tej choroby w początkowym stadium jej rozwoju oraz regularne wykonywanie badań cytologicznych... Cytologia ma nam pomóc, nie zaszkodzić. To bardzo ważne, ponieważ raka szyjki macicy można wyleczyć jeśli zostanie on wcześnie wykryty...

Według Millward Brown spośród kobiet, w grupie wiekowej 20-50 lat tylko 45 proc. kobiet wykonuje badania ginekologiczne regularnie (co najmniej raz na dwa lata), a 18 proc. Polek w tej samej grupie wiekowej nigdy nie miało wykonywanej cytologii. Efekt? 60 proc. przypadków Raka Szyjki Macicy rozpoznaje się w Polsce zbyt późno (w drugim, a nawet w trzecim stopniu zaawansowania), a 5 kobiet dziennie umiera z jego powodu. Natomiast co roku na raka jajnika umiera ponad 2500 Polek, w przypadku którego podstawą diagnozy jest USG transwaginalne (inaczej dopochwowe).

Jak często powtarzasz sobie, że nie masz czasu? Jesteś przekonana, że ważniejsza jest praca lub codzienne obowiązki. Zdarzyło Ci się kiedyś nie pójść do ginekologa na umówioną wizytę albo ją przekładać w nieskończoność? Czy myślisz wtedy: „Jestem zajęta. Dom, praca, rodzina”, „Nie mam czasu”, „Jestem zdrowa i problem mnie nie dotyczy”, „Wstydzę się i nie wiem, jak to badanie wygląda. Po prostu się boję ”. Koniec z wymówkami! To jest Twój czas. Odłóż pracę na bok. Może kilka minut poświęconych na badanie uratuje Ci życie! Zrób badanie ginekologiczne. Nie bierz problemu w nawias! Koniec wymówek!

Szósta edycja kampanii Kwiatu Kobiecości Piękna bo zdrowa, to aż 4000 bezpłatnych kuponów na badania cytologiczne. Głośno sprzeciwmy się rakowi szyjki macicy! To symboliczna liczba, gdyż każdego roku 4000 Polek dowiaduje się, że ma raka szyjki macicy. Więcej kuponów, to więcej przebadanych kobiet. Będą one zamieszczone w styczniowych wydaniach magazynów wydawnictwa Bauer: „Świat Kobiety” i „Naj” oraz w lutowych numerach magazynów „Tina” i „Olivia”.

bezpłatna cytologia- sprawdź!

W poniedziałek 10.02.2014 odbyła się finałowa Gala jubileuszowej Kampanii Piękna bo Zdrowa. Gala fundacji "Kwiat kobiecości", zajmującej się profilaktyką i pomocą kobietom dotkniętym rakiem szyjki macicy. Jako kobieta i mama małej kobietki niezmiernie się cieszę, że mogłam wziąć udział w akcji i pojawić się na jubileuszowej gali. Przemowy, podziękowania, nagrody, zdjęcia na ściance, łzy wzruszenia, miły dla ucha koncert Ani Wyszkoni... Nieliczni celebryci szybko się ulotnili ( wiadomo konkurencyjna impreza Viva Najpiękniejsi), a kameralne grono sprzyjało rozmowie i refleksji. W babskim kręgu mam blogerek wieczór minął bardzo przyjemnie i bardzo szybko... Rozmowa z Idą Karpińską uświadomiła mi, jak biurokracja potrafi podcinać skrzydła... CYTOBUS... prosta sprawa mobilny punkt robienia cytologii. Wyjście na przeciw kobietom z obszarów wiejskich... Polskie prawo nie taki pomysł blokuje... A przecież w Polsce w wielu miejscach dostęp do opieki medycznej jest ograniczony... Przecież, to chodzi o prosty zabieg, który wielu kobietom może podarować dłuższe życie... uchronić je przed chorobą. Wciąż nie mogę zrozumieć dlaczego w naszym kraju zaniedbuje się profilaktykę, a potem rozkłada ręce, że nie ma pieniędzy na leczenie... błędne koło... A jeśli nie chcemy rozmawiać o pieniądzach... to porozmawiajmy o czasie... który cytologia może nam podarować... na leczenie nie musi być za późno... a gdy mamy dla kogo żyć każda chwila się liczy...

"Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz..."

Blogerki dla Kwiatu Kobiecości:

Z moją ulubioną blogerką :) Na dowód, że baby, mamy blogujące mogą się przyjaźnić:)

Niezapominajki żyją dłużej... A piękna kobieta, to zdrowa kobieta... i mądra kobieta, bo dba o swoje zdrowie... bada się regularnie...

Jestem kobietą od maleńkosci wpajano mi role społeczne którym mam sprostać... Uczono mnie jak być dobrą gospodynią, oczekiwano, że zostanę żoną i matką... bo przeciez jestem kobietą. A bycie kobietą zobowiązuje i w pewien sposób dyktuje drogę, którą mam podążać... Ciekawe tylko dlaczego nikt nie uczy dziewczynek jak o swoja kobiecośc mają dbać? Dlaczego kobiecośc ma być wypadkową ról i obowiazków, społecznych oczekiwań...? Wiele młodych dziewczyn umie ugotować obiad, posprzątać... ale do ginekologa pierwszy raz pójdzie będąc w ciąży... Według Millward Brown spośród kobiet, w grupie wiekowej 20-50 lat tylko 45% kobiet wykonuje badania ginekologiczne regularnie, a 18% Polek w tej samej grupie wiekowej nigdy nie miało wykonywanej cytologii. Efekt? 60% przypadków Raka Szyjki Macicy rozpoznaje się w Polsce zbyt późno, a 5 kobiet dziennie umiera z jego powodu. Statystyki są zatrważające, a prawda jest taka że kobiety w Polsce nadal zbyt rzadko, a często wcale nie chodzą do ginekologa, że większośc młodych kobiet odwiedza ginekologa będąc w ciąży lub by odebrać receptę na środki antykoncepcyjne. Badania ginekologiczne są bagatelizowane bo po co, bo nieprzyjemne, bo wstyd... bo nikt mlodym dziewczynom nie wpoił, że o zdrowie intymne trzeba dbać. Nie wytłumaczył, że ich macica nie jest inkubatorem, a kobiece dolegliwości intymne są naturalne i trzeba im zapobiegać i je leczyć. Badania ginekologiczne powinny być tak naturalną częścią życia kobiety, jak oczekiwania względem jej płci:) O seksie nie powinno się mówić tylko w kontekście sensacji, moralności (czy jej braku) ale w kontekście zdrowia.

Jestem kobietą, mam córkę. To ode mnie Viktoria uczy się być kobietą... i spoczywa na mnie ogromny obowiązek by pomóc jej wejść w kobiecość, oswoić własną seksualność... muszę i chcę jej wpoić, że badania ginekologiczne są tak samo potrzebne jak wizyta u stomatologa. Viki ma 4 lata, ale nie wyobrażam sobie żeby jej pierwsza wizyta w gabinecie ginekologicznym była po zobaczeniu dwóch kresek na teście ciążowym lub w atmosferze konspiracji i wstydu, by pozyskać pigułki antykoncepcyjne... Jest małą kobietką. Często zastanawiam się kiedy pierwszy raz pójść z nią do ginekologa i jak wybrać dobrego lekarza... bo nie oszukujmy się pierwsza wizyta jest bardzo ważna i bardzo stresująca... Ale chcę wpoić córce od małego, że regularne badania ginekologiczne są jej obowiązkiem, bo o zdrowie trzeba dbać... Bo piekna kobieta, to zdrowa kobieta...

Badam się regularnie bo się boję... bo mam dla kogo żyć... bo nie chcę przegapić ważnych chwil... Badam się, bo rak nie atakuje tylko nałogowych palaczy... bo jestem aktywną sexualnie kobietą i mogę zachorować na raka szyjki macicy...

Każdego dnia w Polsce dziesięć kobiet słyszy diagnozę: "Ma Pani raka szyjki macicy". Każdego dnia umiera na tę chorobę kolejnych pięć Polek. Rak szyjki jest drugim najczęściej atakującym kobiety nowotworem - jest ich cichym zabójcą... Kwiat Kobiecości to ogólnopolska organizacja na rzecz walki z rakiem szyjki macicy jest inicjatywą kobiet, które przeżyły koszmar tej choroby. Stawiają na profilaktykę, dostęp do informacji, edukację i zmianę świadomości w podejściu do zdrowia nie tylko ze strony samych kobiet, ale również i mężczyzn. Chcą przełamać tabu, jakim jest mówienie o chorobach nowotworowych narządów rodnych kobiet. Dążą do tego, aby jak najwięcej mówiło się i pisało o zagrożeniach związanych z rakiem.Chceą zmienić statystyki, które przerażają wszystkich... w Polsce każdego dnia nie musi umierać na 5 kobiet ... regularne badania cytologiczne mogą ja uchronic przed rakiem szyjki macicy

Ruszyła Ogólnopolska Kampania Społeczna „Piękna bo Zdrowa” organizowana pod honorowym patronatem Pani Anny Komorowskiej Małżonki Prezydenta RP. Jest to już V jubileuszowa edycja tej wyjątkowej kampanii realizowanej z inicjatywy Ogólnopolskiej Organizacji Kwiat Kobiecości. Celem kampanii jest zmiana podejścia kobiet do własnego zdrowia i przypominanie o potrzebie wykonywania regularnych badań ginekologicznych.

NIE ZAPOMINAJĄ o sobie, swoim życiu, rodzinie, misji,o tych których kochają, przede wszystkim jednak NIE ZAPOMINAJĄ o badaniach ginekologicznych i żyją dłużej - takie właśnie są NIEZAPOMINAJKI - Ogólnopolska Kampania Społeczna „Piękna bo Zdrowa” „NIE ZAPOMINAJ o badaniach ginekologicznych. NIEZAPOMINAJKI żyją dłużej.” Zostań NIEZAPOMINAJKĄ! '

Blogerki dla Ogólnopolskiej Organizacji Kwiat Kobiecości i Kampanii „Piękna bo zdrowa”:

Chcesz się przyłączyć? 
napisz: joanna@kwiatkobiecosci.pl
kup bransoletkę: http://www.kwiatkobiecosci.pl ;
dołącz do społeczności niezapominajek na facebooku lub przekaż 1% podatku na rzecz działań profilaktyki raka szyjki macicy i innych chorób ginekologicznych realizowanych przez Ogólnopolską Organizację Kwiat Kobiecości: KRS 0000315362

Ostatni weekend obfitował w miłe wydarzenia... a wszystko działo się w stolicy... Sobota punkt 11 Evi Medi SPA i Warsztaty Zdrowie i Uroda... Normalnie nie rozpisywałabym się, bo wrażenia ze spotkań blogerskich zostawiam dla siebie... ale tym razem kilkugodzinne prelekcje pociągnęły za sobą refleksję i apel do wszystkich mam dziewczynek...

Podczas spotkania omawiane były badania, które corocznie powinna wykonać każda kobieta, w EviMedi kładziony jest nacisk na holistyczne podejście do zdrowia kobiety i podczas wykładów padło stwierdzenie, że lekarz ginekolog coraz częściej staje się dla kobiety lekarzem pierwszego kontaktu... Prawdę mówiąc dokładnie tak jest u mnie... nie chodzę do lekarza, ośrodki NFZ omijam szerokim łukiem, stawiam na medycynę naturalną i wizyta w przychodni, to dla mnie ostateczna ostateczność... Inaczej ma się sprawa z wizytami u ginekologa. Ten jeden gabinet odwiedzam regularnie.  Pilnuje terminów badań cytologicznych... Może to wynika ze specyfiki naszego pokolenia, ale nie wyobrażam sobie pierwszą wizytę u ginekologa zaliczyć w ciąży... wiem też, że będę chciała wpoić mojej córce wagę badań ginekologicznych i zabrać ją na pierwszą wizytę zanim dostanie pierwszej miesiączki, czy będzie potrzebowała recepty na środki antykoncepcyjne... Chciałabym, żeby  wizyty u ginekologa były u niej naturalne i obowiązkowe przynajmniej raz na kilka miesięcy...

Każdego dnia patrzę jak dorasta moja córka, jak kroczy przez życie... i chcę jej pomagać, prowadzić i wspierać również w kształtowaniu nawyków związanych z jej seksualnością i kobiecością. Moja córka jest kobietą i mam obowiązek wpoić jej wagę regularnych badań ginekologicznych, opowiedzieć jej o badaniu piersi czy profilaktyce raka szyjki macicy... jestem kobietą, nie jestem ekspertem, ale mogę ją pokierować, wybrać lekarza... Każda mama powinna więc dbać o prawidłowy rozwój narządów płciowych swojej córki. Uważnie obserwować dziecko, a w razie potrzeby zgłosić się na wizytę do specjalisty ginekologii dziecięcej... Tu nie mam miejsca na wstyd...