Related Posts with Thumbnails

Krasnoludki

Elżbieta Jabłońska

Gry domowe
Ostatnio zastanawiam się, gdzie popełniłam błąd? Nigdy nie mieliśmy w domu pani sprzątającej... Więc, jak to jest, że  moja czteroletnia córka zamiast mi pomóc utrzymać w domu jako taki porządek zastanawia się skąd wziąć robota sprzątającego, skoro krasnoludki, które do tej pory dbały o ład i porządek w naszym domu są na urlopie... No błagam... może nie widać efektów mojego sprzątania ( patrz post chujowa pani domu), ale że krasnoludki? Nie wiem czy powinnam się cieszyć z bujnej wyobraźni mego dziecka, czy płakać, że moje domowe obowiązki są tak oczywiste, że aż moje zasługi są przypisywane wyimaginowanym karzełkom. Ze zgrozą wspominam sobotnie dyżury sprzątania, które jako dziecko miałam z moimi siostrami. Chciałam oszczędzić takiej traumy mojej córce, chciałam żeby sprzątała tylko swoje zabawki. Sprzątam po nocy, gdy dzieci śpią i sama strzeliłam sobie w kolano. Sprzątanie jest dla moje córki tak abstrakcyjne, jak dla mnie niepojęte jest to, że  3 na 4 domowników w naszym gospodarstwie domowym, naszej mikro rodzinnej społeczności, wychodzi z założenia, że wszystko w domu robi się samo... Pralka pierze, zmywarka zmywa, miotła zamiata, kuchenka gotuje... Nie wtajemniczeni mogliby pomyśleć, że mamy wybitny high-tech w domu, inteligentne rozwiązania, samoprowadzący się... a co ważniejsze samoczyszczący się dom. Zapewniam Was, że gdyby tak było, udostępniłabym patent jako open source ku uciesze wszystkich uciśnionych kur domowych, była obrzydliwie bogata i śmiała się z tej całej sytuacji... A tak wypruwam sobie żyły pod szyldem krasnoludków... Mama undercover, dla której miotła i ścierka są orężem...

Swoja drogą nie wiem skąd ten mit sprzątających krasnoludków, moja córka wychowana na bajkach Disneya powinna wiedzieć, ze 7 karzełków było syfiarzami i to Śnieżka im sprzątała!



Dobijcie mnie i powiedzcie, czy u Was też sprzątają krasnoludki?

0 komentarze :