Akademia MamaPyta.pl
Akademia MamaPyta.pl to projekt skierowany do przyszłych i młodych mam. W ramach Akademii organizowane są bezpłatne cykliczne konferencje w różnych miastach Polski. Podczas spotkań poruszane są zagadnienia dotyczące m.in. odżywiania w ciąży i w okresie laktacji, przygotowania do porodu, pielęgnacji i odżywiania noworodków, szczepień, alergii, a także porad prawnych związanych z narodzinami dziecka.
"Bycie rodzicem to coś więcej niż tylko przeżywanie sielskich chwil rodem z reklamy. Rodzicielstwo to także niepokój, pytania „czy wszystko robię dobrze?” oraz gonitwa myśli, które ciężko poukładać. Wówczas nie pomoże nam wózek za pięć tysięcy, potrzebna jest wiedza – mówi Małgorzata Burda – Orłowska, pomysłodawczyni konferencji dla młodych rodziców. Dlatego postanowiłam stworzyć przestrzeń do rozmów na tematy, które nurtują niemal wszystkich młodych rodziców."
Cóż młodą mamą to ja już nie jestem, ale stwierdziłam, że jeżdżę po Polsce na rożne konferencje, to wypadałby sprawdzić jak to wygląda w rodzinnym Olsztynie. W formularzu uczestnictwa zaznaczyłam, że mam starsze dzieci i chciałabym wziąć udział w warsztatach z racji zainteresowania tematyką... nie chciałam zajmować miejsca młodej mamie, dla której opieka nad dzieckiem to nowa sytuacja... zostałam przyjęta... Ale wiecie co, jest przykre, że na warsztatach było może pi razy drzwi 70 kobiet... a idąc ulicą co druga mijana pani jest w ciąży. Wiele miejsc na sali świeciło pustkami czekając na młode mamy... Szkoda, że tak niewiele ciężarnych wykazało zainteresowanie i dotarło na spotkanie. W Olsztynie dzieje się niewiele, więc czemu tego typu spotkania, bezpłatne spotkania ze specjalistami nie są oblegane? Taka refleksja... Ja poszłam głównie by posłuchać pani Małgorzaty Boreckiej, ale dowiedziałam się, że w Olsztynie jest jedna doula, czego np wcześniej nie wiedziałam. Mogłam spokojnie porozmawiać z panem Pawłem Zawitkowskim o pewnych moich niepokojach związanych z Viktorią i w końcu posłuchać przedstawiciela Banku Mleka... Ale ja mam dwójkę dzieci lat niespełna pięć i niespełna dwa... Tematyka dziecięca towarzyszy mi każdego dnia... O wiele więcej ze spotkania mogły wynieść młode mamy, lub panie dopiero oczekujące pierwszego dziecka... Na sali wypatrzyłam jednego przyszłego tatusia...
"Podczas spotkań nie udzielamy gotowych recept na „dobre wychowanie”. Musimy pamiętać, że każde dziecko jest inne oraz nie istnieje jeden, słuszny model bycia mamą, czy tatą – zaznacza Małgorzata Burda - Orłowska. Podczas konferencji rodzice mogą wyrobić sobie własny pogląd na karmienie piersią, chustonoszenie, szczepienia dzieci czy masaż niemowląt. Nie narzucamy poglądów, a skłaniamy do myślenia. "
PROGRAM
"Bycie rodzicem to coś więcej niż tylko przeżywanie sielskich chwil rodem z reklamy. Rodzicielstwo to także niepokój, pytania „czy wszystko robię dobrze?” oraz gonitwa myśli, które ciężko poukładać. Wówczas nie pomoże nam wózek za pięć tysięcy, potrzebna jest wiedza – mówi Małgorzata Burda – Orłowska, pomysłodawczyni konferencji dla młodych rodziców. Dlatego postanowiłam stworzyć przestrzeń do rozmów na tematy, które nurtują niemal wszystkich młodych rodziców."
Cóż młodą mamą to ja już nie jestem, ale stwierdziłam, że jeżdżę po Polsce na rożne konferencje, to wypadałby sprawdzić jak to wygląda w rodzinnym Olsztynie. W formularzu uczestnictwa zaznaczyłam, że mam starsze dzieci i chciałabym wziąć udział w warsztatach z racji zainteresowania tematyką... nie chciałam zajmować miejsca młodej mamie, dla której opieka nad dzieckiem to nowa sytuacja... zostałam przyjęta... Ale wiecie co, jest przykre, że na warsztatach było może pi razy drzwi 70 kobiet... a idąc ulicą co druga mijana pani jest w ciąży. Wiele miejsc na sali świeciło pustkami czekając na młode mamy... Szkoda, że tak niewiele ciężarnych wykazało zainteresowanie i dotarło na spotkanie. W Olsztynie dzieje się niewiele, więc czemu tego typu spotkania, bezpłatne spotkania ze specjalistami nie są oblegane? Taka refleksja... Ja poszłam głównie by posłuchać pani Małgorzaty Boreckiej, ale dowiedziałam się, że w Olsztynie jest jedna doula, czego np wcześniej nie wiedziałam. Mogłam spokojnie porozmawiać z panem Pawłem Zawitkowskim o pewnych moich niepokojach związanych z Viktorią i w końcu posłuchać przedstawiciela Banku Mleka... Ale ja mam dwójkę dzieci lat niespełna pięć i niespełna dwa... Tematyka dziecięca towarzyszy mi każdego dnia... O wiele więcej ze spotkania mogły wynieść młode mamy, lub panie dopiero oczekujące pierwszego dziecka... Na sali wypatrzyłam jednego przyszłego tatusia...
"Podczas spotkań nie udzielamy gotowych recept na „dobre wychowanie”. Musimy pamiętać, że każde dziecko jest inne oraz nie istnieje jeden, słuszny model bycia mamą, czy tatą – zaznacza Małgorzata Burda - Orłowska. Podczas konferencji rodzice mogą wyrobić sobie własny pogląd na karmienie piersią, chustonoszenie, szczepienia dzieci czy masaż niemowląt. Nie narzucamy poglądów, a skłaniamy do myślenia. "
PROGRAM
- Mleko mamy to więcej niż pokarm - dr Jarosław Woliński, Fundacja Bank Mleka Kobiecego
- Szczepienia dzieci – ważna sprawa – dr Ewa Augustynowicz, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego- PZH
- Mamo, tato, co Ty na to? O opiece, pielęgnacji i rozwoju małego dziecka - Paweł Zawitkowski, fizjoterapeuta
- Przygotowanie do porodu, poród rodzinny – Małgorzata Borecka, doula, prezes Stowarzyszenia DOULA w Polsce
- Odżywianie przyszłej i karmiącej mamy - dr Katarzyna Okręglicka, dietetyk, Warszawski Uniwersytet Medyczny
Część o szczepieniach przemilczę. Idealistyczna... i bardzo stronnicza.
Furorę wśród zgromadzonych robił Paweł Zawitkowski, oblegany, rozrywany... doradzał, rozdawał autografy... w końcu wiem czemu jest przeciwnikiem jazdy na rowerze z dzieckiem:) A niska frekwencja dała mi możliwość prywatnej konsultacji i po spotkaniu zakupuję piłkę gimnastyczną i mam plan zabaw ruchowych z Vi.
Na konferencję poszłam głównie posłuchać pani Małgorzaty Boreckiej. To jedna z mądrzejszych i piękniejszych kobiet jakie spotkałam na swej drodze macierzyństwa. Inspiruje mnie i im dłużej jej słucham tym mocniej się zastanawiam... Gdzieś tam, głęboko we mnie, bardzo nieśmiało kiełkuje chęć zostania doulą... Kto wie, może jakbym 10 lat temu słyszała o doulach moje życie zupełnie inaczej by się potoczyło... Może kiedyś zrobię szkolenie... ziarno zasiane...
A Wy uczestniczycie w tego typu spotkaniach, czy czepiam się tej niskiej frekwencji?
0 komentarze :