tato...
Mój mąż się za bardzo nie udziela przy wychowywaniu dzieci...chętnie podważa mój autorytet, ale... dzieci to moja domena... Jestem pod wrażeniem, że wczoraj dał radę sam z dwójką, bo to był pierwszy raz kiedy został sam na froncie... Kocha dzieci, one do niego lgną...ale jak myśli, że sama dam radę wychować syna to się grubo myli...i wcale nie chodzi mi o jakąś męską rękę...ale skoro jest to ma być przykładem dla syna i siku też on go może nauczyć robić... mi zostaje miesiączka i kupowanie staników Vi:) Zawsze byłam córeczką tatusia...Vi też tak ma, Igor do wykapany tata...zresztą ani Vi ani Igora tata się nie wyprze... wypisz wymaluj tata... a i charakterki chyba też po nim mają... Tato ogarnij się czas leci, dzieci rosną... Jesteś obok, a cię nie ma...
hmm ... czy Tato czyta Twojego bloga? .... bo jeśli tak, to powinien sobie ten wpis wziąć mocno do serca ...
OdpowiedzUsuńCzy Tato czyta Twojego bloga? bo jeśli tak, to powinien sobie ten post wziąć bardzo mocno do serca ....
OdpowiedzUsuńczy czyta? Nie wiem...ale wiem, że on to wszystko słyszał ode mnie nie raz...
OdpowiedzUsuńchyba nie czyta, bo nie wspiera mnie w moich działaniach, czasem pewnie zajrzy jak jakiś link mu mignie na fb
OdpowiedzUsuńTato- jeśli przypadkiem tutaj zajrzysz, to wiedz że masz w domu skarb, a nawet trzy ... nie zauważyłeś tego siedząc i patrząc z boku? ... zobacz ile osób podziwia Twoją żonę ... jest piękna, utalentowana i bardzo, ale to bardzo silna ... i z tego co widać mocno Cię kocha, bo jedynie to może dać siłę, żeby tak długo czekać na jakiś krok z Twojej strony ...
OdpowiedzUsuńtato ogarnij się! :)
OdpowiedzUsuńojciec, jest równie ważny jak i mama :)
OdpowiedzUsuńi chociaż uwielbiam moją mamę-jest moją bochaterką :D
to jednak pamiętam moje b.wczesne wspomnienia, gdy mój tata był moją miłością, moim towarzyszem w zbrodni ;P gdy zgubiłam długopis, krył mnie, gdy chciałam pomalować komuś paznokcie-był testerem :D
i chociaż nie pomagał tyle ile powinien, dobrze że był :)
a ty Aniu-moja bochaterko ;) mocnej kawki-boś ogarniała tak wszystko dalej :D
ja nie wiem jak ktoś jest obok i olewa, to powinien dostać kopa w dupę za przeproszeniem, ja sama wychowuję syna, sama uczyłam go sikać na stojąco , ale panu tło podziękowałam i nie żałuję
OdpowiedzUsuń