Alicja w Krainie Czarów
„zapewne jedyny wypadek w dziejach piśmiennictwa, gdzie jeden tekst zawiera dwie zupełnie różne książki: jedną dla dzieci i drugą dla bardzo dorosłych” Maciej Słomczyński
Alicja biegnie za Białym Królikiem i wpada do jego nory, która jest przejściem do świata, gdzie obowiązują zupełnie inne prawa... Co ciekawe kraina jest na wyciągnięcie ręki i tak naprawdę każdy może ją odwiedzić… w swoich snach. Marzenie senne nie znają ograniczeń... wszystko się może zdarzyć. Klasyczną opowieść na motywach bajki Lewisa Carrolla... Jedna z piękniejszych opowieści mojego dzieciństwa. Nietuzinkowa powieść na pograniczu snu i jawy... Lewis Carroll, wybitny matematyka i profesor Oxfordu, napisał arcydzieło literatury światowej. Wypełnione satyrycznymi aluzjami do przyjaciół i wrogów Dodgsona, parodiami szkolnych wierszyków, których uczyły się w XIX wieku brytyjskie, opowiadanie to jedna z tych książek, które pamiętamy z dzieciństwa i które chcemy czytać naszym dzieciom... Kultowe zjedz mnie i wypij mnie... nabiera nowego wyrazu z perspektywy rodzica, czytającego do snu książkę, którą jemu czytano, gdy sam był dzieckiem...
Wydawnictwo Olesiejuk, sprawiło mi i moim dzieciom wiele radości... Książka z ilustracjami Manueli Adreani jest po prostu piękna... Za ich sprawą znane opowieść nabrała nowych barw i magii. Kolorowa grafiki w dużym formacie cieszą oko... Walory artystyczne są niezaprzeczalne... Strona, po stronie towarzyszymy Alicji w podróży do magicznego świata. Pełne magii, oniryczne ilustracje oddają niezwykłość Krainy Czarów... która jakby jeszcze bardziej niezwykła była...
Pierwsze wydanie „Alicji w krainie czarów” ukazało się 150 lat temu... i od półtora wieku opowieść bawi dzieci i dorosłych na całym świecie... Interpretacji treści jest chyba tak wiele jak jej czytelników... „Alicja w krainie czarów" to pełen absurdów i paradoksów zapis snu małej dziewczynki. Wiadomo, że sen to zbiór zdarzeń mający własną logikę... Dlatego senne absurdy doczekały się tak wiele i tak skrajnych interpretacji...
Książka idealna na prezent, dla starszych z sentymentu, dla wrażliwych estetycznie, dla dzieci... czytelników w każdym wieku. Zakochałyśmy się w niej (ja i Vi) od pierwszego wejrzenia... Duży format, wysokiej jakości papier, twarda oprawa i aż 80 stron, w tym większość zajmują całostronicowe przypiekane ilustracje, fabuła uproszczona dla małych odbiorców... i spójrzcie na Alicję od dziś nie widzę już przed oczyma Alicji z bajki Disneya tylko tą kreski Manueli Adreani...
0 komentarze :