Lokomotywa
Lokomotywa Tuwima po raz pierwszy została wydana 76 lat temu... Rok Tuwima za nami... Na rynku pojawiło się wiele pozycji sięgających do twórczości tego znakomitego poety... Łezka się w oku kręci, wracają dziecięce wspomnienia. Bo któż z nas nie zna Lokomotywy i nie czyta jej swoim dzieciom? Klasyka wiele razy wydawana i chyba każdemu znana... Wydawać by się mogło, że już niczym nas nie zaskoczy... A jednak najbardziej znany wiersz Tuwima przełożony na język ilustracji przez Katarzynę Bogucką... to coś naprawdę pięknego... Choć zupełnie innego od ilustracji Szancera, na których się wychowałam i które widzę przed oczyma, gdy myślę Lokomotywa... Turkoczący rytm, przyspieszające tempo, piękne ilustracje... Lokomotywa to ponadczasowy monument literatury dziecięcej
Do książki dołączone są puzzle. Estetyczne, duże, wykonane z grubej tektury. Układanie ich to nie tylko forma zabawy. Puzzle należy ułożyć w oparciu o uważne słuchanie wiersza mają rozwijać nie tylko zdolności manualne, ale przede wszystkim uczyć słuchania ze zrozumieniem..
Ilustracje Katarzyny Boguckiej mają dużo lekkości i dystansu, ilustratorka operuje kilkoma barwami. Ilustracje są nowoczesne i w klimacie retro zarazem, utrzymane w humorystycznym nastroju.
Stoi na stacji lokomotywa,
Ciężka, ogromna i pot z niej spływa:
Tłusta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Uch - jak gorąco!
Puff - jak gorąco!
Uff - jak gorąco!
Lokomotywa z ilustracjami Boguckiej to debiut wydawniczy malutkiej warszawskiej firmy Visart. Każde nowe wydanie Lokomotywy, to nie lada wyzwanie i Visart temu wyzwaniu sprostał. Piękne opakowanie sprawia, że komplet jest znakomitym prezentem... perełka, która powinna znaleźć się w każdym domu:)
0 komentarze :