• Koniec niewinności

    Muszę ją uczulić na zagrożenia i dla jej dobra zburzyć bajkowy mit beztroski i bezgranicznej względem dorosłych ufności. Subtelnie wskazać nieakceptowalne zachowania, bestialskie gwałty dorosłych na dziecięcej niewinności. Nigdy nie skąpiąc córce czułości powiedzieć, że dotyk bywa zły, krzywdzący... że nikt nie ma prawa dotykać jej intymnych części ciała...

  • Prawa Murphy'ego dla rodziców

    Dopóki nie zostałam mamą, nie rozumiałam ich potęgi :) Dziś Prawa Murphy'ego pozwalają mi do macierzyństwa podejść z dystansem i uśmiechnąć się w najbardziej absurdalnej sytuacji... Bo przecież prawdopodobieństwo zdarzenia się czegoś jest odwrotnie proporcjonalne do pożądania tego zdarzenia... i rodzice, to wiedza najlepiej...

  • Wychować Chłopca

    Podobno aby "dobrze" wychować chłopca matka musi być szczęśliwa, silna, pewna siebie...

  • Cyberpacjenci Dr Google

    Już 8 mln polskich internautów poszukuje w sieci informacji na temat zdrowia, chorób i ich leczenia. Zanim odwiedzą lekarza najpierw szukają w internecie informacji o objawach, z którymi mają do czynienia

Dziecko kontra owad - pierwsza pomoc

Wczoraj w nocy przeżyłam kolejne chwile grozy... Igor zaliczył spotkanie z szerszeniem... na szczęście dziś po wszystkim, nie ma alergii, opuchlizna niewielka... ale noc była długa... pod hasłem czuwania i bezsilności. Ukąszenia owadów są nieuniknione, komary są u nas na porządku dziennym jestem zaopatrzona w maści łagodzące, gadżety do kontaktów, plastry... ale co zrobić, gdy nasze dziecko użądli pasiasta menda? Ja jestem przewrażliwiona, bo mam alergię na jad pszczeli... łagodną - gorączka i wymioty, ale może dlatego, ze jako dziecko się uodporniłam... mój dziadek był pszczelarzem i kilka użądleń przez pszczoły zaliczyłam... Ostatnio okazało się, że Vi na jad pszczeli reaguje tak samo jak mama, więc w sumie cieszę się, że wczoraj jej nie było i z ukąszeniem szerszenia trafiło na Igora... stety... niestety... Szerszenie wzbudzają najwięcej lęku ze wszystkich osowatych, m.in. przez swoją wielkość, ale chyba głównie przez fakt, że ich ukąszenie uznawane jest za jedno z najbardziej niebezpiecznych dla człowieka... jego jad zawiera substancje atakujące krew, mięśnie, toksyny rozkładające krwinki i uszkadzające nerki. Zmuszona przez los wczoraj dedukowałam się w kwestii użądleń... do tego stopnia, że miałam psychosomatyczne objawy użądlenia czuwając przy Igorze...
1. szerszeń  2. pszczoła  3.osa  4.trzmiel
Osy i szerszenie mogą być groźne. Atakują w sytuacji zagrożenia. Z Vi mamy układ, że jak widzi pasiastego owada zamyka oczy i zastyga bez ruchu... żeby krzykiem i machaniem rękami nie rozdrażnić owada. Niestety ona na pszczołę stanęła, a Igor o szerszenia oparł się ręką. Po ukąszeniu pszczoły żądło z trucizną zostaje w miejscu ukąszenia. Po ugryzieniu pszczoła umiera, w przeciwieństwie do osy czy szerszenia, który wyciąga żądło i żyje dalej...  Po użądleniu, trzeba natychmiast wyjąć żądło pszczoły, zdezynfekować ranę.  Moja babcia wysysała jakoś jad ustami, ale bym chyba nie próbowała... przy następnej wizycie w aptece zaopatrzę się w pompkę ssąca Aspivenin, która bezboleśnie i bezinwazyjnie usuwa wszelkie jady i toksyny.

Na początku koniecznie należy ustalić czy użądlona osoba jest uczulona na jad. Jeśli tak powinno się zachować spokój i zlikwidować ryzyko ponownego ukąszenia. Podać leki jeśli osoba takowe posiada, lub zadzwonić na pogotowie. Reakcje uczuleniowe są bardzo niebezpieczne dla dzieci, u których szybko dochodzi do zaburzenia pracy serca i układu krążenia oraz zapaści. 999 wykręcamy również jeśli użądlenie miało miejsce w obrębie jamy ustnej, szyi lub twarzy. Opuchlizna może zablokować drogi oddechowe. Grozi to utratą przytomności lub nawet uduszeniem. Jeśli poszkodowany został użądlony w język, gardło lub usta w trakcie oczekiwania na karetkę należy podać mu zimne napoje do picia, do ssania kostki lodu oraz rozpuścić w ustach łyżeczkę soli kuchennej. 
Igora użądlił szerszeń w rękę więc, postanowiłam schłodzić miejsce, zastosowałam okład z octu i obserwowałam. Inne sposoby na użądlenia owadów to przemycie podrażnionego miejsce wodą z mydłem, octem, sokiem z cebuli lub roztworem nadmanganianu potasu. Ulgę przyniosą także okłady z lodu lub sody oczyszczonej, jak również maści przeciwhistaminowe i przeciwobrzękowe, czy okład z gliny leczniczej. Warto wypić wapno. Homeopaci polecają stosowanie leku Apis mellifica D30 w kroplach (nałożyć natychmiast po ukąszeniu), a następnie trzy razy dziennie doustnie 5 globulek Apis mellifica D30. Łagodząco działają też (roztarte) liście rojnika oraz babki lancetowatej. W razie zakażenia ranki zastosuj wyciąg z nagietka lekarskiego  Kolejna ważna sprawa, to nie zapominać o obserwacji przynajmniej przez 3 godziny po ukąszeniu. Jeśli wystąpią niepokojące objawy, takie jak: duszności, wymioty, zawroty głowy, trudności w oddychaniu, zaczerwienienie twarzy lub bóle brzucha, należy niezwłocznie udać się do najbliższego szpitala lub zadzwonić po pogotowie! Pamiętać należy również, że poza reakcję na użądlenie, owady przenoszą rożne choroby, a ranka może ulec zakażeniu...

Apteczka dziecka

Nie trawię polskiej służby zdrowia... wizyta w przybytku NFZ, to u mnie ostateczna ostateczność... Ale za to jestem idealnym konsumentem aptecznym... Nie żebym była  lekomanką, czy samozwańczym znachorem, ale co jak, co domowe apteczki mam dobrze zaopatrzone... a lodówka nigdy nie świeci pustkami, bo nawet jak jedzenie się skończy przegródka z lekami jest pełna. Może to takie zboczenie, po rodzicach, którzy są pracownikami służby zdrowia, ale przezorna mama woli być zaopatrzona na wypadek gdyby... W szpitalu leżałam cztery razy na podtrzymaniu ciąży i po porodzie... i za każdym razem chciałam wychodzić na własne żądanie, szpital mnie przytłacza, czuje się tam chora... ale podobno jako dziecko kilka razy nocowałam w szpitalu w dyżurce lekarzy i bardzo mi się podobało... Moje dzieci przychodnię odwiedzają tylko, kiedy muszą... bo po pierwsze rejestracja wywołuje u mnie skok ciśnienia, a po drugie nawet jak są zdrowe, to coś do domu z przychodni przywloką. Gdy są chore też unikam wizyt w przychodni bo poza antybiotykiem , to mogą im zalecić paracetamol i herbatkę z lipy... Zanim zrealizuje receptę zawsze sprawdzam, cóż to za cuda nam wypisano, dzwonię do taty podpytać... Moja apteczka jest skromna leki przeciwbólowe, tabcin, thiocodin, flegamina, leki na alergię, maść tygrysia... ale dzieci.... temat rzeka. Oczywiście apteczkę zaopatrzam sezonowo, w okresie chorobowym... nie mniej nie ruszam się z domu bez paracetamolu w czopkach, maści na ząbkowanie, ukąszenia owadów i kilku plastrów. Nie jestem zwolenniczką faszerowania dzieci lekami, obserwuję je i gdy jest potrzeba interweniuję. Gdy w domu są małe dzieci, leki muszą być dobrze zabezpieczone, ale i nie może ich zabraknąć , bo gdy dziecko się źle czuje,  sytuacja jest dla nas stresująca i często liczy się czas,  którego na wycieczki do apteki po prostu szkoda. Gdy dziecko jest chore trzeba przede wszystkim zachować zdrowy rozsądek, obserwować... nie lubię przychodni, ale gdy niepokojące mnie objawy nie ustępują, lub się nasilają, pędzę do niej czym prędzej, bo szkoda mi dziecka... 
1. żel na ukąszenia owadów,  odkąd mieszkamy na wsi, zawsze musi być w pogotowiu
2. syrop z ibuprofenem i wygodną strzykawką do aplikacji
3. od ostatniej akcji kleszcz lasso do wyciągania kleszczy, a oprócz tego specjalna pęseta
4. infacol na kolki, teraz już go nie potrzebujemy, ale gdy dzieci były małe stał w pogotowiu
5. maść na ząbkowanie, bo mam wrażenie, ze ząbkowanie to niekończąca się opowieść, gdy mamy dzieci
6. octenisept, odkryłam, go ap ropo kikuta pępowinowego Igora, ale zamieszkał u nas na stałe do odkażania ran, przemywania skóry
7. spray na komary
8. plastry na komary
9. paracetamol w czopkach
10. altacet dla dzieci na stłuczenia, chociaż pediatra doradziła nam, go kupić po szczepieniu
11. kolorowe plastry z opatrunkiem
12. wapno w syropie
13. witamina c dla dzieci
14. osłona przy antybiotykoterapii, ale i przy biegunce się sprawdza. Preparat zawierający żywe pałeczki kwasu mlekowego, przywraca prawidłowy skład flory bakteryjnej jelit i pomaga w jego utrzymaniu
15. rutimal syrop na gardło
16. tabletki do ssania dla dzieci, urywamy od niedawna, bo wcześniej Vi była za mała
17. gruszka do czyszczenia nosa, niestety aspiratory się u nas nie sprawdzają
18. pulmex preparat do nacierania przy chorobach górnych dróg oddechowych
19. witamina D
20. maść majerankowa do smarowania zakatarzonego noska
21. fizjologiczny roztwór wody morskiej do nawilżania śluzówki nosa
22. krople do nosa dla dzieci
23. termometr
24. zioła... lipa, mięta, rumianek czyli leki z bożej apteki, często zanim sięgnę po tabletki szukam naturalnych rozwiązań. w okresie jesienno -zimowym w ruch idą soki malinowe , syrop z bzu od prababci i miód