• Koniec niewinności

    Muszę ją uczulić na zagrożenia i dla jej dobra zburzyć bajkowy mit beztroski i bezgranicznej względem dorosłych ufności. Subtelnie wskazać nieakceptowalne zachowania, bestialskie gwałty dorosłych na dziecięcej niewinności. Nigdy nie skąpiąc córce czułości powiedzieć, że dotyk bywa zły, krzywdzący... że nikt nie ma prawa dotykać jej intymnych części ciała...

  • Prawa Murphy'ego dla rodziców

    Dopóki nie zostałam mamą, nie rozumiałam ich potęgi :) Dziś Prawa Murphy'ego pozwalają mi do macierzyństwa podejść z dystansem i uśmiechnąć się w najbardziej absurdalnej sytuacji... Bo przecież prawdopodobieństwo zdarzenia się czegoś jest odwrotnie proporcjonalne do pożądania tego zdarzenia... i rodzice, to wiedza najlepiej...

  • Wychować Chłopca

    Podobno aby "dobrze" wychować chłopca matka musi być szczęśliwa, silna, pewna siebie...

  • Cyberpacjenci Dr Google

    Już 8 mln polskich internautów poszukuje w sieci informacji na temat zdrowia, chorób i ich leczenia. Zanim odwiedzą lekarza najpierw szukają w internecie informacji o objawach, z którymi mają do czynienia

Manualnie

Któż z nas nie robił wazonu mamie w przedszkolu, czy szkole? Włóczka, klej, butelka po śmietanie... Vi zrobiła tacie...się napracowała i nawet tacie głupio nie docenić wysiłku córki i kolejny dzień wazon stoi na honorowym miejscu na jego biurku...z suszem roślinnym ze spaceru...



wiosenna magia sympatyczna

Wczoraj przypomniałam sobie o serii książek " Każde dziecko to potrafi"...poszukałam, zassałam...MAM Radość ogromna, kopalnia pomysłów...szkoda, że nie w wersji papierowej ale i tak się cieszę jak dziecko:) Jeszcze na pewno Wam napiszę o tych książkach  bo to dla mnie prawdziwa biblia kreatywnych zabaw plastycznych dla dzieci. A tymczasem o zaklinaniu wiosny. Magia sympatyczna podobne wywołuje podobne więc chcąc by było zielono i ciepło nic tylko szpinak ostatnio pałaszujemy, zielone sałaty i awokado i zielona herbatę tylko piję, a dziś Vi zrobiła motylki, zawiesiła w pokoju i czekamy...abrakadabra czary mary











mister maker

Maskotki na ołówki - zestaw kreatywny Pana Robótki ostatnio uratował nas przed atakiem deszczowej nudy, co dopada, gdy pogoda kiepska i małego, rozbrykanego Viktorexa trzeba koniecznie czymś zająć....

Każdy Kreatywny Maluch potrzebuje szeroki wybór długopisów i ołówków aby móc nimi gryzmolić. Dlaczego nie miałby stworzyć również puszystych przyjaciół aby zawsze mu towarzyszyły podczas jego kreatywnych podróży. Każdy zestaw zawiera: nawlekane pompony, wyciorki, piankowe arkusze, świdrowate oczy, pióra, klej, arkusz z szablonami i obszerną instrukcję. Skierowane dla dzieci w wieku: +3, sugerowany wiek to 4-7. Pan Robótka to ujmująca osobowość, która działa jak katalizator dla wszystkich świetnych pomysłów i artystycznych technik, zachęcając wszystkie Kreatywne Maluchy do samorealizacji. Poprzez zabawę i kreatywne eksperymenty stymuluje dziecięcą osobowość i rozwój zdolności interpersonalnych.

Na razie fotki korzystając z faktu, że do 8ej nie ma limitu transferu:) potem uzupełnię wpisy:)














Ćwiczenia sprawności manualnej




Viki dziś uskuteczniała ćwiczenia manualne , których celem jest usprawnianie małych ruchów ręki :dłoni, nadgarstka i palców... czyli po prostu nawlekanie koralików:)

Zestaw kreatywny Tworzymy twarze

Jakiś czas temu Viki została wybrana do testowania Zestawu kreatywnego Tworzymy twarze Pana Robótki...mamy zaległości blogowe z racji ciąży i przeprowadzki , ale znalazłyśmy chwilę na oddanie się aktom twórczym i oto efekty:)


Zestawy Kreatywne Pana Robótki to seria uczących i bawiących projektów dla dzieci, które stanowią niezapomniany prezent i zabawę nie tylko w deszczowe dni. Każdy zestaw zawiera:
  • kreatywne patyczki
  • piankowe twarze z elementami do wyciągnięcia i przyklejenia
  • pisaki
  • piankowe kształty
  • pompony
  • wyciorki
  • świdrowate oczy
  • klej
  • obszerną instrukcję
My testowałyśmy Zestaw kreatywny Tworzymy twarze. Wspaniała zabawa, trening manualny, a przy tym szczypta psychologii w kreowaniu patyczkowych wizerunków i przycinek do romowy o emocjach...Poprzez zabawę i kreatywne eksperymenty Pan robótka stymuluje dziecięcą osobowość i rozwój zdolności interpersonalnych. Nam zdecydowanie przypadł do gustu. Viki na dobrą godzinę wsiąkła w świat patyczkowych ludzików...oczywiście największą frajdę był klej...ale ludziki wyszły cudne:) Porozmawiałyśmy o kolorach skóry, bo niektóre twarze są brązowe...klej mało poręczny a raczej trudny do dozowania dla niespełna trzyletniej dziewczynki porozlewał nam się wszędzie. Jako mama polecam...








chodź pomaluj mój świat...


Nieśmiertelna ciastolina

Gdy zimno doskwiera, trzeba jakoś zająć czas małej rozrabiaki...Viki bawi się sama ładnie, ale jak każde dziecko lubi mamę wciągać do zabawy i szybko się nudzi...dziś w ruch poszła ciastolina i ranek wypełniło ćwiczenie sprawności paluszków. Nadszedł czas pożegnania z placem zabaw i czas zaopatrzyć się w zapasy ciastoliny, farbek i innych kreatywnych gadżetów, które twórczo wypełnią czas naszych pociech. Więc zimą stawiamy na kreatywna zabawę stymulująca rozwój naszej niesfornej dwulatki:)






Ciastolina jest jest pomocna dla prawidłowego rozwoju manualnego naszych pociech, któraż to z kolei jest kluczowa do prawidłowego posługiwania się sztućcami, wytworzenia precyzji ruchów, ukształtowania prawidłowego napięcia mięśniowego. A przede wszystkim - stanowi ostatni etap przygotowania dziecka do nauki pisania. Ciastolina jest mięciutką plastyczną masą, z której małe dziecięce paluszki mogą bez końca wyczarowywać małe cuda.( trzeba tylko dbać by po skończonej zabawie ciastolina zagnieść i schować do szczelnego pudełeczka,żeby nam nie wyschła)

Ciastolina to masa plastyczna przeznaczona dla dzieci, przypominająca swoim własnościami mechanicznymi plastelinę. Jest to produkt naturalny, wykonany z mączek spożywczych, soli i wody. Pozwala na zabawę wyzwalającą wyobraźnię, wrażliwość i intuicję dziecka. Ciastolina nie brudzi i rozpuszcza się w wodzie z mydłem. Ciastolina została wynaleziona w latach '50 XX w. przez Noaha i Josepha McVickerów, a obecnie właścicielem patentu jest firma Hasbro, która sprzedaje ten produkt pod nazwą handlową Play-Doh. Ciastolina czyli miękka masa plastyczna, dzięki której wszystkie dzieci mogą wyczarować co tylko sobie wymarzą! Zabawa naprawdę absorbuje maluchy, nie nudzi się bo daje pole do popisu wyobraźni przy okazji będąc super treningiem manualnym małych rączek




Podsumowując co dają zabawy ciastoliną: rozróżnianie płaszczyzny i trójwymiarowości; rozwój motoryki dużej; rozwija wrażliwość dotyku; praca i eksperymentowanie z masą i akcesoriami; rozwijanie sprawności manualnej; ćwiczenie sprawności palców i rąk; rozwijanie wyobraźni

Viki swoją pierwszą ciastoliną dostała na 2 urodziny i zdecydowanie był to prezent trafiony, który mogą polecić mamom dwulatków.




Bierzemy udział w konkursie:

MALOWANKI







DLACZEGO WARTO ZACHĘCAĆ DO RYSOWANIA
  • Dziecko uczy się panować nad ruchami dłoni
  • Dziecko uczy się trzymać kredkę w ręku i ćwiczy ramię, co przygotowuje do nauki pisania
  • Poznaje kolory
  • Rozwija umiejętność obserwacji
  • Ćwiczy wyobraźnię
  • Rysunki są odzwierciedleniem stanu duszy małego dziecka - jeśli pozwalamy dziecku na samodzielne nieskrępowane rysowanie możemy odczytać ukryte informacje.

Rysunek dziecka jest dla nas źródłem wiedzy o jego życiu psychicznym, rozwoju umysłowym, emocjonalnym, fizycznym i społecznym oraz specyficzną drogą kształcenia i wychowania. W szczególności, gdy nie możemy porozumieć się z dzieckiem werbalnie rysunek stanowi wskaźnik jego rozwoju. Należy podkreślić, że dziecko rysuje nie to co widzi, ale to, co wie, przypomina sobie to czego niejednokrotnie nie może wyrazić słowami.

Okres przedschematyczny - ok. 2-4 lata...
Dziecko zaczyna poszukiwać stałych form dla przedstawianych na rysunku obiektów. Formy te mają oczywiście uproszczony i powtarzalny charakter. Pojawiają się w rysunkach głowonogi. Głowa o kształcie nieregularnego koła lub kwadratu. Początkowo tylko z kilkoma elementami twarzy np. tylko oczy, później pojawia się coraz więcej szczegółów nos, uszy, włosy, nogi i ręce rysowane wprost z głowy. Dziecko w tym okresie często rysuje zapełniając kartkę tylko z lewej lub prawej strony, na dole lub na górze, czasem rysuje do góry nogami.