Blog mamy. Blog o dzieciach. Popularny blog parentingowy.
Pojawienie się dziecka wywraca nie tylko naszą codzienność do góry nogami, ale również dotychczasowe podejście do życia i rozwoju. Po porodzie zmienia się optyka.Wychowuję w duchu rodzicielstwa bliskości, ekologicznie, ekonomicznie... Śledzę nowinki, szukam wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze dla moich dzieci...a przy tym odkryłam radość dzielenia się tym z innymi rodzicami...
czwartek, 7 marca 2013
masterchef...
Igor odkrył dziś kuchenkę Vi...po długich negocjacjach siostra pozwoliła mu się pobawić...a nawet położyła się do łózka i zażyczyła sobie śniadanie... Ogromna to rozkosz dla mych oczu, widzieć, jak razem się bawią...
oho ale szrama heh mój starszy to ciągle z siniakami chodzi jeden znika drugi natychmiast się pojawia ... zaraz będzie spędzał całe dnie na podwórku więc hmm z niecierpliwością czekam na podobne "ryski"
Ooo dzielna dziewczynka..no też cieszę się jak tego doświadcze ;))oby jak najczęściej...;)**
OdpowiedzUsuńten jego nos zadrapany, to charakteru mu nadaje:)
OdpowiedzUsuńoho ale szrama heh mój starszy to ciągle z siniakami chodzi jeden znika drugi natychmiast się pojawia ... zaraz będzie spędzał całe dnie na podwórku więc hmm z niecierpliwością czekam na podobne "ryski"
OdpowiedzUsuńkurcze mój synek ma 8 miesięcy i nie jest taki rozgarnięty.
OdpowiedzUsuń