tag:blogger.com,1999:blog-6027114160859506480.post1266714261356383827..comments2023-10-09T12:54:06.401+02:00Comments on DZIECIĘCE KLIMATY: wiosenna logistykaaneczekhttp://www.blogger.com/profile/14022601598819478074noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-6027114160859506480.post-33287455133001153332013-05-09T22:45:13.476+02:002013-05-09T22:45:13.476+02:00dokładnie to "sama" jest słowem kluczowy...dokładnie to "sama" jest słowem kluczowym...są gorsze i lepsze dni...<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05770205333807099887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6027114160859506480.post-90981761324902494592013-05-09T16:25:31.573+02:002013-05-09T16:25:31.573+02:00To pytanie po co przeniosłaś się na wieś?
Nie da s...To pytanie po co przeniosłaś się na wieś?<br />Nie da się żyć na wsi tak jak w mieście... Jeśli się chce i tego i tego należy się wyprowadzać na podmiejskie sypialnie, gdzie przy odrobinie szczęścia można jeszcze mieć sąsiedztwo lasu a nawet jakiegoś gospodarstwa, ale dojeżdża podmiejska komunikacja.<br /><br />Zaimponowała mi Twoja/Wasza odwaga na przeprowadzkę w miejsce tak prawdziwie na uboczu świata. Pewnie największym problemem jest to że jesteś z tym "sama" na codzień, a nie z tym, że na wsi nie ma kina... Czas zapisać się na prawko :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12749933568510895337noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6027114160859506480.post-32820958158133901392013-04-19T22:48:36.495+02:002013-04-19T22:48:36.495+02:00Czasem bardzo...brakuje mi miasta i pewnej niezale...Czasem bardzo...brakuje mi miasta i pewnej niezależności,którą daje...ja jestem miastowa wychowałam się w mieście, na studia przeniosłam się do Krakowa, tam urodziłam Vi...nie mam prawa jazdy,mieszkam na totalnym odludziu nie mogę nawet sama wyjść do warzywniaka...wieś jest piękna, spokojna,pracuję w domu...ale są takie głupie małe rzeczy,które odczuwam bardziej...w mieście często brakowało nam pieniędzy, ale jak były była oferta kulturalna,konsumencka...tu jej brak, nie pójdę z Igorem do kina w pieluchach bo go nie ma, Vi marzy o wizycie w kulkolandii,ale tu nie ma, ja chciałabym pójść do drogerii kupić głupią farbę, ale tu nie ma...są takie dni jak dziś że marzę o mieście...bo je znam, zasmakowałam...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05770205333807099887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6027114160859506480.post-84547486031104862622013-04-19T22:23:33.651+02:002013-04-19T22:23:33.651+02:00czy chcialabys przeniesc sie z dziecmi do miasta?czy chcialabys przeniesc sie z dziecmi do miasta?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6027114160859506480.post-81427870579005440522013-04-17T08:27:27.739+02:002013-04-17T08:27:27.739+02:00Przybijam piątkę w czarnoogrodowej magii, planach ...Przybijam piątkę w czarnoogrodowej magii, planach kontra funduszach, zniszczonych przez psa kwiatach i całokształtościowo :). Podejrzewam, że ta bliskość wody powstrzymuje Cię przed samopasem Vi? Ja mam teraz ogrodzenie, więc Mariola mi nigdzie nie odejdzie, a psy są wybornymi jej stróżami, więc w tym roku mam plan ogrodowy w pełni :). Sądząc po dotychczasowych dokonaniach napewno sobie to wszystko poukładasz!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12749933568510895337noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6027114160859506480.post-52124426204371364942013-04-16T22:08:17.544+02:002013-04-16T22:08:17.544+02:00ależ fajny pozytywny wpis:)ależ fajny pozytywny wpis:)mój mały świathttps://www.blogger.com/profile/11995297382853910184noreply@blogger.com